Wpis z mikrobloga

@zapoznalem: I koniecznie musisz napisać o tym po 5 miesiącach? Proszę Cię. Poza tym mniemam, że @Kyrt nie jest w wieku przedszkolnym, że potrzebuje obrońcy. Poza tym skoro z mojego powodu nie dostał książki, to dlaczego SPANIKOWAŁ (!!!) i usunął konto, dorosły człowiek. Daj sobie spokój. Poza tym nie rozumiem dlaczego Pani na poczcie miałaby nie podpisać tej paczki? Skoro dzwoniąc do mnie mówiła, że ma ją przed sobą i właśnie
@sweet_sensations:

frajer #!$%@?, człowiek bez honoru, złodziej


ile to fajnych rzeczy można się o sobie dowiedzieć na stronie ze śmiesznymi obrazkami

kolega @zapoznalem (dla niedowidzących - mam dwójkę przy nicku) po prostu wie, że nie jestem złodziejem, postanowił zwrócić na to uwagę za moją zgodą. ani on nie chce, ani ja nie chcę rozkręcać żadnej sensacji, zrobiłbym to parę miesięcy temu.

odświeżanie po 5 miesiącach? sorki memorki, nie widziałem tego wcześniej,
@zapoznalem2: Wykop serious business ( ͡° ͜ʖ ͡°) Piętnowanie anonimowej pomarańczki, złodziej, dowody, biedny nie mogłeś się bronić (czyli w zasadzie napisać, że książka do Ciebie nie dotarła i jest Ci bardzo przykro z tego powodu), wolałeś więc usunąć konto bez świadomości w jakim świetle Cię to przedstawi? Ja nikogo nie osądzam, "frajer #!$%@?, złodziej" to nie są wyzwiska, które wyszły ode mnie, jedynie zarzuciłam Ci brak
@zapoznalem: Dobra, weź wyluzuj kolego. Ty nie masz dowodów, że książka nie została wysłana, ja nie mam dowodów, że książka nie została dostarczona. Mamy tylko świadomość, że @Kyrt bez słowa usunął konto, bojąc się piętnowania przez społeczność wykopu swojego "total random" konta z jednym wpisem. Tyle w tym temacie.
@hacerking to Twoja wina, Ty prowokatorze, Ty ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@zapoznalem: W takim razie zamiast "nie masz dowodów, że książka nie została wysłana", powinnam była napisać "nie masz dowodów na to, że Pani z poczty jest nieuczciwa i nie podpisała paczki". Skoro wybielasz Kyrta to czemu oczerniasz Panią z poczty i zarzucasz jej nieuczciwość?
@sweet_sensations: jak to wyglądało mam pojęcie i właśnie dlatego teraz to piszę, zwyczajnie nie chcę, żeby ktoś miał mnie za złodzieja.
nie miałem ŻADNEJ pewności, że w ogóle wysłałaś tę książkę, mogłaby wyjść z tego afera, której zwyczajnie nie potrzebowałem. wolałem cicho się ulotnić przed rozkręceniem shitstormu, a do tego mogliśmy z kolegą potrollować na koncie z dwójką. tak, spanikowałem, usunąłem konto, nadal uważam to za najlepsze co mogłem zrobić. nie
@Gumiack:

Pani książkę na poczcie przyjęła, okleiła jako priorytet, ja podałam numer telefonu, że chcę być poinformowana kiedy przesyłka dotrze, zapłaciłam i zadowolona wyszłam z poczty.


mam rozumieć, że @sweet_sensations została poinformowana o dostarczeniu przesyłki?
@zapoznalem: To Ty tak mówisz. Jakoś masz strasznie roszczeniową postawę. @zapoznalem2: Myślę, że trochę za bardzo poważnie odebrałeś całą sytuację. Wystarczyłaby wiadomość na priv i jeżeli miałabym świadomość, że książka rzeczywiście nie dotarła to myślę, że mogłabym ponieść koszt paru złotych w celu kupienia nowej książki i zgarnięcia nieco atencji przy okazji następnego #rozdajo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@sweet_sensations: no chyba, bo jednak mogę zaręczyć, że takiego smsa na pewno nie dostałaś.

rozumiem że jesteś wspaniałą osobą, która po prostu kupiłaby drugą książkę bez podejrzeń, ale większość ludzi po prostu nazwałaby mnie złodziejem i zrobiła aferę. nie jestem cebulą, w dupie miałem tę książkę, plusowałem, bo fajna akcja. nie mam i nie mam prawa mieć żadnych dowodów, że książka nie dotarła. skoro po 5 miesiącach mi nie wierzysz, to
@zapoznalem2: Okej, rozumiem, że teraz już nie boisz się piętnowania przez wykop, bo masz konto, gdzie nastukałeś sobie trochę więcej aktywności. Obecnie mam wątpliwości, bo wtedy bez słowa usunąłeś konto i minęło 5 miesięcy od tamtego czasu; wtedy nie miałabym podstaw do podejrzeń, szczególnie że jak twierdzisz, nie dostałam smsa z potwierdzeniem. Okej, rozumiem, chcesz oczyścić swoje dobre imię, załóżmy że już to zrobiłeś, wszyscy mogą poznać Twoją wersję zdarzeń. Czegoś
@sweet_sensations: jakbyś teraz rozkręcała aferę, to zrobiłbym po prostu to samo co wtedy, to tylko konto. tamto było ważniejsze, bo był to mój powszechnie używany nick, nie chcę, żeby ktokolwiek kojarzył go ze złodziejem, szczególnie że zdarza mi się z mirkami handlować.

smsa po prostu dostać nie mogłaś, sama twierdzisz, że nie jesteś co do tego pewna.

niczego nie oczekuję, po prostu chciałem sprawę wyjaśnić, nawet po tylu miesiącach