Wpis z mikrobloga

@kozaqwawa: rezygnujesz z auta bo raz na ruski rok trzeba żarówkę zmienić? :P przesadzasz.

Swoją droga ja w Stilo zmieniam żarówkę po ściągnięciu osłony aku... kwestia odpowiedniego ehm, pogmerania. ( )
@KMiklas: mi sie palą 4-5 razy do roku wymieniam i za kazdym razem strzela mnie #!$%@?... teraz jeszcze padly pozycje do których musze zdjąć zderzak.... w zadnym aucie tak nie mialem do tej pory. btw stilak jtd wiec tam prawie cala przestrzen pod maska wypelniona gratami, w benzynie jest chyba lepszy dostep...
@kozaqwawa: mój tez jtd. Ostatnio zmieniałem w 2014. ;) Uruchamiasz z włączonymi? Bo mi się spaliła właśnie jak włączałem po uruchomieniu silnika, jak mam przełącznik na on cały czas to nie ma problemu.
@kozaqwawa: Za komfort i bezpieczeństwo się płaci ;) Zresztą bez przesady, żarniki D2S nie są aż tak okrutnie drogie.
A jak obecnie Ci tak często pali żarówkę to może masz coś nie tak z elektryką? Patrzyłeś czy oprawka nie jest gdzieś przypalona?
@kozaqwawa: To chyba, że tak. Ja w swojej 156 żarówkę wymieniałem co 20k km, fakt, że dawałem za komplet ponad 140 zł, no ale trzymały długo. I tam dostęp jest stosunkowo dobry ;)