Wpis z mikrobloga

@Jason_L_McCabe:
Akurat niestety w audycji pytanie nie było do końca sprecyzowane.
Jak dla mnie na początek warto by zacząć od ułatwienia dostępu do nieautomatycznej broni długiej - taka broń z racji swojej nieporęczności jest rzadko używana przy przestępstwach, zatem mogłaby być spokojnie dostępna bez pozwolenia (wystarczyłoby tylko zaświadczenie od psychologa i sprawdzenie niekaralności).
Niemniej jednak cieszy że coraz więcej ludzi nie reaguje histerycznie na słowo "broń" ;)