Wpis z mikrobloga

@splenders: Nie bez powodu ojciec połamał dziecku palce, przez co straciło ono rękę, a potem sam się zabił. Bez ojca młody będzie musiał jakoś zadbać o siebie, czyli zarobić (i to bez ręki!), a dzięki temu nauczy się, że pieniądze warto szanować (naraził przecież ojca na straty swoim wyznaniem miłości). Wszystko to dla dobra dziecka. Że też ja w ogóle się nad tym głupim tekstem aż tak rozwodziłem...
@splenders: Ojciec poprosił mnie kiedyś, bym pomógł mu przy naprawie naszego leciwego samochodu. Zgodziłem się, bo akurat nie miałem nic lepszego do roboty. Kazał mi usiąść za kierownicą, a sam położył się na kocu pod tylną częścią samochodu. Grzebał tam chwilę, a po chwili krzyknął, bym odpalił silnik. Przypadkiem zwolniłem hamulec ręczny, a samochód stoczył się do tyłu o jakieś pół metra, może metr. Podskoczył, jakby najechał na spowalniacz lub dość