Wpis z mikrobloga

@Kotlet_Rybny: no, najlepsze są te komentarze oburzonych użytkowników, że jak to tak można. Śmiać się z czytelników, skandal! :D
Tam nikt nie redaguje w żaden sposób recenzji? Pamiętam swój pierwszy pseudorecenzyjny twór, który przesłałam na Biblionetkę. Zanim umieścili na stronie, jakaś miła adminka odpisała mi, że to nie jest wcale recenzja i tekst zamieścili tylko w dziale inne. :D Generalnie tam kiedyś tak dbali o jakość, że ludzie się bali te
@leesha: Recenzjami nazwał to admin tej strony na facebooku, która bazuje na bardzo prymitywnym odczuciu, gdzie ludzie czują się lepsi gdy przeczytają coś niezbyt mądrego. Dzisiaj już nawet czytający literaturę klasyczną muszą "kręcić bekę".
@Postronny: idąc tym tropem cały internet bazuje na prymitywnych uczuciach. Już nie będę mówiła jakie portale w szczególności ( ͡º ͜ʖ͡º) Nie rozumiem dlaczego można się śmiać ze wszystkiego tylko nie z opinii LC?
Głupia odpowiedź moderatora wypoku? Spoko. Głupia odpowiedź na elektrodzie: zajebiście śmieszne. Obrazki ze znanymi ludźmi: śmieszne. Fotoszopki Wałęsy: śmieszne. Prywatne wiadomości, screeny z rozmów ludzi: oj, jakie śmieszne.
Opinie z lubimyczytać:
Skandal,
@leesha: Chodziło mi o zakładanie takiej strony i na siłę zbieranie tych komentarzy. Bardzo łatwo to zrobić, wchodzić na strony znanych klasyków sortujesz od najniższej oceny i będzie tego wiele. Pojedyncze przypadki i rożne treści krążące po internecie to co innego niż dedykowany fanpage.
Śmiać się można ze wszystkiego. To oczywiste, że jest masa śmiesznych, głupich, naiwnych opinii na tej stronie. Po prostu kolekcjonowanie tego na siłę uważam za nieporozumienie.