Wpis z mikrobloga

Szukanie mieszkania to prawdziwa bolączka. Obczajasz fajne ogłoszenie dodane w piątek wieczorem, dzwonisz w poniedziałek rano i już wynajęte. jprdl. Jakby ktoś coś fajnego miał w #poznan to poproszę ;)
  • 20
  • Odpowiedz
@Dziewiatek: Dzwoniles 3 dni pozniej... ja jak kiedys dodalem ogloszenie wieczorem o 22 (ale o wynajem pokoju), to nastepnego dnia rano o 10 juz musialem odmawiac, bo sie z dziesiątką ludzi umówiłem.
  • Odpowiedz
@sxill: właśnie zauważyłem. póki co odpuszczam, bo chce się przenieść od 1.03, więc i tak ktoś mnie wyprzedzi ;)

żyje z prowizji, więc odbiera kiedy tylko może :)

@So_I_Scream: w ogóle to jest temat, który mnie #!$%@? niemiłosiernie :D nie wiem z jakiej paki najemca ma płacić pośrednikowi, skoro to właściciel mieszkania zleca mu robotę. Ostatnio machnąłem na to ręką bo chciałem szybko załatwić sprawę, ale drugi raz nie zapłacę
  • Odpowiedz
@Dziewiatek: co do tych pośredników - też tego nie rozumiem i cieszę się jak nie muszę korzystać.
Co do mieszkania - jeżeli faktycznie od marca potrzebujesz to zacznij w lutym, teraz nie ma sensu. A może i wybór będzie większy, bo studenci będą po sesji (niektórzy po ostatniej...) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Dziewiatek: mnie po prostu już denerwuje i męczy mieszkanie z innymi ludźmi. Tylko mój pasek marudzi, że nieee, łeee, on by jeszcze sobie pożył po studencku. To niech idzie mieszkać do akademika XD ja nie mam zamiaru.
  • Odpowiedz
@scharlottka: a chcecie wspólnie mieszkać? Bo patrząc obiektywnie i na zimno to ma wiele zalet z ekonomicznego punktu widzenia i w ogóle łatwiej wiele rzeczy ogarnąć ;) My mamy dwa pokoje i jest idealnie, chcemy posiedzieć razem to siedzimy, mamy siebie dość to każdy zajmuje się sobą ;)
  • Odpowiedz
@Dziewiatek: w lutym będę zwalniał mieszkanie (kawalerkę ok 35m2 z dość dużym balkonem) na Polance, ul. Katowicka. W tym momencie płacę 1050 dla właściciela + 410 czynsz (dużo, ale w tym dostęp do krytego basenu osiedlowego ;o) + prąd.
  • Odpowiedz