Wpis z mikrobloga

@Old_Postman: Ja już 3 rok swoje zimowe wojasy ze skóry typu "crazy horse" (ni to zamsz, ni to zwykła skóra, chyba coś podobnego jak Twoje) impregnuję czymś takim: http://allegro.pl/coccine-sport-impregnat-odziez-namiot-400ml-i5882216184.html

Nie narzekam, dobrze zabezpiecza przed wodą, solą, po 3 latach intensywnego użytkowania nic się z cholewką nie dzieje. Tydzień temu skończyła mi się puszka, którą kupiłem w tym samym okresie, co buty, także wydajny środek. Przed aplikacją dokładnie wycierałem cholewkę zwilżoną
  • Odpowiedz
@Old_Postman: Ciężko mi powiedzieć, bo aż tak w tym nie siedzę, ale z tłuszczem do skór miałem kiedyś do czynienia w innych skórzanych trekkingach i też dobrze wspominam. Myślę że oba te preparaty spełnią swoją rolę. ;)
  • Odpowiedz