Wpis z mikrobloga

Jest to świetny pomysł dla pseudo matek-desperatek. (...)


(dzieci) mają szansę o stokroć większą niż przy kolejnej wyrodnej mamusi.

Komentarz do matek, oddających dzieci do okien życia. Zachęcajmy zdesperowane kobiety do skorzystania z okna życia, nazywajmy je wyrodnymi pseudomatkami. I porównujmy do tych, które kiszą je w beczkach.

Pełna logika.

#listaosobista
  • 24
  • Odpowiedz
@StaryHipopotam:

Łamanie prawa przed przedsiębiorcę też jest karalne.


Tyle, że rozmawiamy o sytuacji, w której to co jest dzisiaj karalne - przyjmowanie pieniędzy w zamian za wydanie zgody na adopcje - byłoby
  • Odpowiedz
@dziadekwie: oczywiście masz rację, pisałem tylko w kontekście tego założenia:

przedsiębiorcom, pośrednikom adopcyjnym, narzucić z góry warunki, które muszą spełniać potencjalni rodzice adopcyjni, takie same jakimi kierują się państwowe domy dziecka


Czyli w uproszczeniu: przedsiębiorca miałby obowiązek przekazania praw rodzicielskich tej samej rodzinie, której przekazałby je dom dziecka (tyle że za opłatą, która byłaby dodatkowym warunkiem). Na to odpisałaś,
  • Odpowiedz
@StaryHipopotam: Zestawiłam w tym zdaniu dwie zupełnie różne kwestia i dlatego wyszedł mi bigos. Raz, uważam, że mogłoby dochodzić do przypadków łamania prawa chociażby i z tego względu z większym prawdopodobieństwem niż w urzędach, że naprawdę mało kto zajmuje się pracą w takich instytucjach dla zysku - nie idą za tym ani duże pieniądze, ani splendor. Owszem, można stwierdzić, że właśnie taka sytuacja sprzyja korupcji. Tyle, że przykład jak z
  • Odpowiedz
Tyle, że przykład jak z tego artykułu sprawia, że najwyraźniej w urzędach i instytucjach nie jest to tak proste, jak "u prywaciarza".


Trudno ocenić, tak naprawdę mamy bardzo ograniczoną wiedzę i o skali problemu "dzikich adopcji", i o skali nieprawidłowości podczas adopcji realizowanych przez państwowe ośrodki adopcyjne (zerknij np. na to lub na to).

Tyle, że znacznie trudniej jest dowieść nielegalności procesu licytowania się na pieniądze tam, gdzie kwestia wynagrodzenia w ogóle
  • Odpowiedz