Wpis z mikrobloga

#nauka #techbaza #policealna

Na co warto byłoby iść jeśli chodzi o jakieś technikum zaoczne? Jestem po techbazie, matura z matmy nie poszła (możecie minusować, jestem amebą) a mimo pracy chciałbym sobie dorobić jakieś dobre kwalifikacje w razie W. Co polecacie?
  • 6
  • Odpowiedz
@VivaPlatija: Jeśli masz zdolności manualne to może fryzjerstwo :) Taki stylista źle nie ma :) A może masażysta - fizjoterapeuta? Z dyplomem możesz działać po godzinach, przyjmować w domu według potrzeb :)

Aha i jeśli jesteś klasycznym stulejmanem to interesującym będzie dla Ciebie fakt, że w ramach zajęć masażu masuje się koleżanki z klasy... a mięśnie klatki piersiowej też trzeba umieć masować... także ten.( ͡° ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz
@philip60: Myślałem o BHP, ew technik informatyk jak ogarne nieco swoje problemy z majzą (a mam je od gimnazjum z powodu własnych zaniedbań i po prostu braku jakiegoś "powołania" w tej dziedzinie). I tak mam cichą nadzieje ze mimo olania matury prędzej czy później ją zalicze (w sumie to już nie jest jakiś super priorytet, ale mimo wszystko).
  • Odpowiedz
@VivaPlatija: Technik informatyk niewiele Ci da... sam papier w tej branży to #!$%@?. Umiejętnościami prześcignie Cię cała masa gimbazjalistów samouków. No chyba że oprócz papierka to też Twoja pasja, ale w takim przypadku nie potrzebna Ci ta szkoła... a BHP... gdzieś słyszałem że tu liczy się przede wszystkim praktyka zawodowa, więc musiałbyś mieć kogoś kto cię przytuli do stanowiska BHP.

Ogólnie w pełni popieram... rób nawet turystykę, ale coś rób
  • Odpowiedz