[Aerials]

Jak wszyscy to i ja

#tinder #pdk #heheszki #informatycy

[maanius666]

@Aerials: XDDD

[M4h00n]

@Aerials: informatyk?! Szukaj dalej...

[dominic93]

@Aerials: smieszniej by bylo:

[programistalvlhard]

@Aerials: xDDD

[Aerials]

@dominic93: Student prawa nie moze być zwykły. ;D

[rdza]

Student prawa nie moze być zwykły. ;D

@Aerials: Tak byś mu napisała i żylibyście długo i szczęśliwie( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Swiatek7]

Domyślam się, że to Twoje fake konto na wykopie @Aerials, więc je usuń xD

[AlexR]

@Aerials: brakuje #podrywajzwykopem ;)

[pawel_je]

@Aerials: taka d--a jak Ty potrzebuje tindera? no nie gadaj

[Aerials]

@pawel_je: NIE ZNASZ NIE OCENIAJ XD

[pawel_je]

@Aerials: top kek xd

[NoMercyIncluded]

@M4h00n: inteligentny (~wymóg zawodu), dobrze zarabiający i zadbany gość (pieniądze => zadbanie, tak to wygląda najczęściej), lepiej szukać dalej ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Mruvek]

@pawel_je: No to właśnie chyba odpowiednie miejsce dla niej jak jest dobrą dupą :D?

[Mruvek]

@NoMercyIncluded: dobrze zarabia - zadbanie - to by się zgadzało, ale nie zapominaj, że wyższy współczynnik ma "informatyk" niż "dobrze zarabia", więc jest odwrotnie :D

[Domara]

@Aerials: On Cię okłamuje. Jak by był informatykiem na 100% czytałby mirko. Przykro mi :(

[K.....i]

@Aerials: Smyrnąłem Cię w prawo. Nie s------l tego.

[NoMercyIncluded]

@Mruvek: śmieszki na bok, znam sporadyczne przypadki zaniedbanych programistów, pewnie podobnie jest w całej branży. Nawet w małych firmach, gdzie prezencja jest kompletnie nieistotna i praktycznie nie ma kobiet, które "łagodziłyby obyczaje", widać, że to pewna elita społeczeństwa.

[Mruvek]

@NoMercyIncluded: może i pieniądze faktycznie coś zmieniają (patrz feuer ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) ale studiowałem informatykę i niestety muszę potwierdzić. Żeby dobrze wyglądać trzeba przede wszystkim chcieć, a część osób ma to w dupie - jasne, tak jest w każdej grupie prawie, ale tutaj odsetek jest zdecydowanie większy :D Pewnie co innego jak się pracuje i jest starszym.

[NoMercyIncluded]

@Mruvek: ej ej, oceniasz po studenckich czasach? W takim razie jestem wiecznie zapuszczonym, niewyspanym i niedożywionym cieniem człowieka z sianem w głowie, bo tak to wyglądało u mnie (a byłem dość niechlubnym wyjątkiem na roku, może z 10% było takich osób, trochę naciągając, bo jednak nawet większość leserów starała się zachować jakieś pozory). Szczerze mówiąc dopiero pójście do pracy zmusiło mnie do względnego ogarnięcia i spodobało mi się to.