Wpis z mikrobloga

@warszawiak39: jako gówniak, w latach 90tych na ulicach widywałem zataczających się pijaków. Nie raz szedł środkiem drogi, albo leżał gdzieś przy płocie. Dzieci nikt do szkoły nie prowadził, szło się do szkoły i kopało do kamieni nie zwracają na nic uwagi. Większość ludzi chodziła z buta albo jeździła codziennie rowerami, a jadąc maluchem nie zapinało się pasów, więc coś w tym musi być że kiedyś nas więcej ginęło.
  • Odpowiedz