Wpis z mikrobloga

Wiem, że lepiej było to zrobić w zimie, aczkolwiek zamierzam kupić sobie motor sportowo-turystyczny.W tym wpisie chodzi mi jednak o inną kwestię - ubioru.

Wiem, że muszę trochę na to wydać, chciałbym przeznaczyć do 2. tys. na wszystko (w tym kask 500+ zł więc tak naprawdę zostanie niecałe 1500 zł). Chodzi mi konkretnie, czy kupić kurtkę i jeansy, czy kupować kostium (ze skóry, a może tekstylny?), a może zbroje? Z jednej strony nie chciałbym się za bardzo wyróżniać, aby można było w tym jechać do sklepu po bułki, ale z drugiej strony chciałbym mieć strój (na prawdopodobną) wyprawę motocyklową. Doradzicie?:(

#pytaniedoeksperta #motor #pytanie #motocykle
  • 18
  • Odpowiedz
@XTas: Baaardzo skomplikowana kwestia. Wszystko zależy od tego do jakich cełow będzie moto używane. Ja polecam zestaw kurtka skórzana plus jeansy motocyklowe. Nie zapominaj tez o butach i rekawicach. Na kasku nie polecam oszczędzać. Osobiście lubię Modeke i jeżdżę w modelu Hawking ( http://www.modeka.pl/pl/produkty/#!box/hawking/105/3/m ), rekawice Held, kask Shoei, buty Alpinestars. Zbierałem całość przez trzy sezony. Ciuchy na moto są drogie niestety ale pamiętaj że jest to jedyna rzecz która
  • Odpowiedz
@blubi_su: Dla mnie kryterium wyboru kasku to przynajmniej 4. gwiazdki w testach Sharpa :)

@pakman: Jakiś naked, prawdopodobnie kawasaki ER-5, ale nic nie stoi na przeszkodzie żeby kupić Suzuki GS albo Hondę CB. To nie będzie mój pierwszy motor, ale dawno nie jeździłem. Prawo jazdy mam na A bez ograniczeń.
  • Odpowiedz
@XTas: Mój wujek posiada podobny motocykl. I co prawda. Na kask lepiej nie oszczędzać.

Co do ubioru to polecam spodnie jeansowe podszywane kevlarem. A co do kurtki to najlepiej jakąś skórę i ewentualnie na złą pogodę to jakąś przeciwdeszczową (oczywiście z komplecie ze spodniami).

Są takie "nakładki" na ciuchy. Które ubiera się tak jak drugie spodnie na poprzednie. :)
  • Odpowiedz
@GrabkaMan: @XTas: Te nakładki to tak zwane deszczaki. Przydatna rzecz na długą trasę jak złapie Cię 4h ulewa. Zajmuje mało miejsca a nie trzeba kupować specjalnej kurtki. Zresztą każda skóra czy nie skóra przemoknie po 4-5h jazdy w ciągłym deszczu. Jka kask to szukaj z pinlockiem. Nie wierz w antifogi.
  • Odpowiedz
@pakman: Nie do mnie odpisuj :P @XTas:

Ale czemu nei ER5? Bardzo nie doceniane moto a na prawdę dobre. Moja kobietka nim lata, sam też nim nawinąłem ze 400km tym sprzętem i uważam go za bardzo udana konstrukcję.
  • Odpowiedz
@pakman: Fundusze są, znalazłoby się i 15. tys. Jednak chciałbym troszkę słabszy motor tak na 2. sezony, nie myślałem nad niczym mocniejszym...
  • Odpowiedz
@blubi_su: Praszam.

@XTas: Czyli o bezpieczeństwo chodzi? Różnica w mocy nie jest ogromna. Zarówno ER5 jak i ER6 rozpędzą Cię do takiej prędkości, która Cię zabiję. Za to pewność prowadzenia dzięki zawieszeniu oraz duuuuużo lepsze hamulce w ER6 mogą uratować Ci tyłek.
  • Odpowiedz
@pakman: Hm, ciekawe :) Problem jest jednak inny: Celowałbym w przyszłości w jakieś motocykle turystyczne, a do ER6 chyba nie bardzo pasują kufry, a chciałbym w razie czego móc sobie doczepić i jechać w świat (jestem turystą rowerowym, trochę krajów objechałem, ale dość mam już pedałowania ;)).
  • Odpowiedz
@pakman: Hm, poczytałem trochę, głupotę palnąłem wyżej, oczywiście że kufry da się do tego zamocować. Problem najwyżej w wyglądzie. Dzięki za poradę :)
  • Odpowiedz
@XTas: Ciuchy skórzane fajniej wyglądają, choć to kwestia gustu rzecz jasna. Tekstylne są wygodniejsze, łatwiejsze w utrzymaniu w czystości (możesz je wyprać w pralce, skórę w ten sposób zniszczysz) i przeważnie wyglądają bardziej jak cywilne (więc nie wzbudzasz sensacji w sklepie itp). Generalnie, gdyby nie charakter mojego motocykla, szedłbym w tekstylia. O jeansach się nie wypowiem, bo nie znam - przede wszystkim nie wiem, czy dobrze chronią przed wiatrem (jeżeli
  • Odpowiedz