Wpis z mikrobloga

@InPay: nie znam się na wielkich teoriach ekonomicznych, które mają podstawy nie do podważenia tak jak teoria Kensjanizmu ;) ale mogę powiedzieć na swoim przykładzie. Uwierzyłem w BTC i to był strzał w dziesiątkę. Podwoiłem swój majątek w krótkim czasie. Jestem chytry chomikuje ale też wydaje i żyje normalnie jak trzeba to sprzedaje bitcoina i prowadzę normalne życie.
@InPay: Co to za nedzna manipulacja? Porownuja bitcoina, ktory ma dzienne obroty rzedu $50 millionow, z walutami panstw, ktorych dzienny obrot na samym tylko forexie idzie w miliardy dolarow.
@pawlo74: @InPay:
Ehe, a Prawo Kopernika-Greshama to też pewnie mit.
Gdybyście planowali kupić, dajmy na to, komputer, i byście się dowiedzieli, że niedługo wasza waluta będzie wart o 20% mniej (rubel), to kiedy byście go kupili? Teraz czy po dokonaniu się inflacji?
No raczej, że teraz.

I odwrotnie.
Planujecie zakup, znowu, komputera. Jesteście Amerykanami. Wiecie, że niedługo wartość waszej waluty wzrośnie o prawie 15%.
Kupujecie teraz czy później? Później, bo
@Kliko: Komputery tanieją cały czas, a mimo to ludzie je kupują, bo muszą na czymś pracować dzisiaj.
Jeżeli jesteś w stanie wstrzymać się od zakupu / konsumpcji z jakiegoś powodu to tym lepiej dla Twoich finansów. Fatalna jest sytuacja kiedy zachętą do wydawania pieniędzy jest pieniądz, który pali Ci się w rękach. To powoduje dysalokację kapitału.
@Kliko: Poza tym prawo Prawo Kopernika-Greshama tyczy się tylko zestawienia złej i dobrej monety. Nikt nie kwestionuje, że każdy będzie chciał wydać najpierw gorszą walutę.
@pawlo74:

jakie widzisz zagrożenie?

Nie wiem, czy można to nazwać "zagrożeniem", ale IMO ogromna niestabilność btc utrudnia jego upowszechnieniu. Co już zresztą napisałem wyżej.
@Calhil: Nie da się sprzedać dużej ilości bez uwalenia kursu, to prawda... ale jednocześnie dlatego istnieje prawdopodobieństwo wysokich stóp zwrotu, ponieważ stosunkowo niewielki kapitał potrafi znacząco podnieść kurs. Nie widzisz w tym potencjału inwestycyjnego? Myślę że to jeszcze nie ten etap w którym można mówić o bitcoinie jako o w pełni użytkowej walucie. To jeszcze za wcześnie, to jeszcze nie ten etap. Myślę że teraz mamy nadal etap napływu inwestorów i
@Kliko: Gdyby wartość bitcoina nie rosła albo stała w miejscu straciłbym całkiem zainteresowanie bitcoinem. Ile to razy krew już burzyła się jak cena bitcoina nie zmieniała się i stała w miejscu. System, w którym żyjemy jest zepsuty i psuje ludziom podejście do świata ekonomii przez pchanie do głowy kłamstw i indoktrynację od najmłodszych lat. Mam nadzieję, że teraz zacznie się to powoli zmieniać. Ja zmieniłem swoje patrzenie na świat i nie
@pawlo74:

Gdyby wartość bitcoina nie rosła albo stała w miejscu straciłbym całkiem zainteresowanie bitcoinem.

Wydawało mi się, iż pisałeś kiedyś, że w bitku liczy się dla ciebie przede wszystkim idea.
@Kliko: @adrix: jasne, to prawda przede wszystkim idea czyli to, że bitcoin ma potencjał zmienić świat na lepsze w wymiarze, który ciężko nawet sobie wyobrazić. Tak samo jak marzę o tym żeby cofnąć się w czasie i kupić bitka po $10 dolarów za sztukę. Tym samym wiem że to niemożliwe. Widzicie w tym coś złego?
@pawlo74: Twierdziłeś wtedy że marzysz o spadku do 10USD/BTC, co uważam za głupotę, ponieważ po tak ogromnym spadku raczej mało prawdopodobne było podniesienie się bitcoina na nogi. Raczej byłby to jego ekonomiczny upadek, a nie coś dobrego.
@adrix: Nie widze potencjalu inwestycyjnego, bo podstawy tej technologii sa zle zaprojektowane. Protokol bitcoina nie jest w stanie obslugiwac wiekszej ilosci transakcji bez znaczacych nakladow pienieznych w przechowywanie blockchaina. To z kolei uniemozliwia decentralizacje calego systemu i zmusza uzytkownikow do ufania malej grupie majetnych osob. Te oczywiscie moga sie dogadac miedzy soba i manipulowac zawartoscia portfeli albo calkowicie uniemozliwic ich uzycie.
@adrix: zauważyłem, że im więcej ludzie mają napchane do głów, tym gorzej z ich postrzeganiem rzeczywistości. Żyją w swoim świecie i nic nie jest w stanie zmienić ich przekonania, że są nieomylni i wiedzą lepiej.
@Calhil: faktycznie to wielki problem. Teraz podłapaliście skalowalność? Dobre. To na talerzu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Bitcoin to takie nic, umrze już niedługo :) Obserwuj koleś, tylko to ci pozostało, obserwuj i podziwiaj, nic nie zrobisz.
co uważam za głupotę, ponieważ po tak ogromnym spadku raczej mało prawdopodobne było podniesienie się bitcoina na nogi. Raczej byłby to jego ekonomiczny upadek, a nie coś dobrego.


@adrix: idąc Twoim tokiem rozumowania Litecoina nie powinno już być na Coinmarketcap. Jak wiesz całkiem niedawno cena spadła do 1CNY kompletny krach. Poza tym obawiam się, że nie odrobiłeś pracy domowej do końca i nie znasz historii bitcoina i wahań ceny w przeszłości.
@Calhil: pewnie też nie widziałeś potencjału inwestycyjnego jak był po dolarze, wtedy znalazłbym Ci sto razy więcej argumentów przeciw inwestycji niż dzisiaj. Zarzut o brak skalowalności jest tak samo ważki jak mówienie, że 4K nie będzie się dało oglądać przez internet itd. Rozumiem, że ZUS działa nadal na dyskietkach 3.5' ale błagam
@Kliko: że też o tym zapomniałem. Ja miałem bardzo niedawno sytuację, gdzie musiałem sprzedać bitcoina w momencie największych wzrostów. Chciałem kupić nowy telefon i kupiłem a powtarzam jestem dusigroszem a bitcoin, który sprzedałem wtedy jest warty dużo teraz więcej. Dlatego ten argument, że gospodarka upadła by bo nagle wszyscy ludzie przestali by konsumować tylko trzymać jest wyssany z palca. Opiera on się prawdopodobnie na kryzysach waluty opartej złocie ale nikt Ci
@Calhil: z linku który podałeś wynika tylko tyle, że Satoshi słusznie przewidział, że większość węzłów sieci to będą portfele SPV, a Ci co będą chcieli i mieli odpowiednią zachętę finansową będą utrzymywać pełne węzły / kopać.
@mentis: dokładnie, poza tym ciekawy link, ja tam czytam, że Satoshi już 2010 roku przewidział tą sytuację (ʘʘ) Co ciekawe oszacował ilość nodów na około 100 tysięcy. Czy wiadomo ile jest teraz?
@mentis: No to sobie odpowiedz na pytanie ilu i jakich ludzi stac na postawienie i utrzymywanie klastra serwerow.
Na chlopski rozum - niewielu, chyba ze gospodarka zacznie sie rozwijac w tempie geometrycznym albo wykladniczym. Osoby kontrolujace glowne wezly maja praktycznie kontrole nad cala siecia, tak jak teraz banki. Wiele osob, ktore zainteresowaly sie bitcoinem zrobily to tylko ze wzgledu na chec kontroli swoich wlasnych finansow. Niestety bitcoin umozliwia to tylko czesciowo.
idąc Twoim tokiem rozumowania Litecoina nie powinno już być na Coinmarketcap. Poza tym obawiam się, że nie odrobiłeś pracy domowej do końca i nie znasz historii bitcoina i wahań ceny w przeszłości. Już parę razy pisałeś coś co całkiem do Ciebie nie pasuje biorąc pod uwagę to co wiesz. I to jest problem ludzi, którzy uważają, że są nieomylni i wiedzą lepiej.


Znam przeszłość dokładnie i wiem że bitcoin i litecoin miał
@Calhil: albo np. to co planuje firma 21, koparka w każdym urządzeniu domowym czy nawet żarówkach. Pomysły są a będzie ich coraz więcej z czasem. Ja nie martwię się o centralizację i przyszłość bitcoina. A przede wszystkim nikt nie będzie dążył do centralizacji, żeby zniszczyć swój własny milionowy a w przyszłości może nawet miliardowy biznes. To jest wbrew logice.