Wpis z mikrobloga

@mateusz5918: Coo? Nie byłem tam dużo razy bo max z 10, ale nigdy z czymś takim się nie spotkałem, ani żaden z moich znajomych. W zasadzie w samym klubie to ciężko w ryj zebrać. Nikt nie chce, żeby go z klubu #!$%@? :)
@mateusz5918: bez przesady przecież teraz w klubach masz normalną ochronę i jak nie będziesz kozaczył to nie dostaniesz w dziąsło. Ja zaczynałem w wieku 17 lat może i to do remizy gdzie w tamtych czasach na bramce stało 3 koksów w kominiarkach i #!$%@? jak popadnie, póżniej zmieniła się ochrona na w miarę normalną to zaczeły przyjeżdżać jakieś wieśniaki na kilka aut w tym bus i robili rozpierduchy ale mimo to
@HaSSaN: @mateusz5918: W retro akurat ochrona to kolesie w garniakach :) Z ochroną różnie bywa, ale przeważnie to normalni ludzi, którzy chcą spoko kasę zarobić za siedzenie. Nie chcą #!$%@?ć kogo popadnie bo na tym traci klub (reputacja) i oni mogą zostać #!$%@? z roboty lub jeszcze nawet pociągnięci do odpowiedzialności prawnej.
@mateusz5918: Tam takich nie wpuszczają :P Wszyscy raczej #!$%@? jak na wesele :) Sporo hipsterków też :)

Edit: Sebixów raczej nie ma też ze względu, że jest to chyba jeden z droższych klubów w Częstochowie. Piwko lane z 9 zł.