Przymierzam się do zakupu w ciągu najbliższych kilku miesięcy małego dostawczaka (coś jak Caddy czy Berlingo). Budżet - 10k. Z tego co widzę, polecany jest raczej Caddy. Jako nowy jest droższy, ale według tego co na forach mniej awaryjny. No i na rynku wtórnym różnica w cenie jest praktycznie żadna (chociaż to już zależy jak się trafi). Dobrze na forach mówio?
Jest sens przy takim budżecie kombinować ze sprowadzeniem auta z Niemiec? Drogi lepsze, przebieg pewniejszy.
@ChrzanMorelowy: teraz nie ma co brać z niemiec niczego. Lepsze egzemplarze biorą ciapki, gorsze polacy, a najgorszy chłam jaki został to janusz ciągnie na handel.
@ChrzanMorelowy: Kangoo obczaj, podobna klasa. Myślę, że można dorwać francuza lepiej utrzymanego w tej kwocie niż tego Caddy, bo były biedniejsze z fabryki
I dlatego między innymi warto inwestować w krajowe firmy, a nie gigantów zza granicy. Nie dość, że płacą dużo wyższe podatki, to jeszcze angażują się w sprawy kraju. Szacunek panie Brzozka #inpost #powodz
Przymierzam się do zakupu w ciągu najbliższych kilku miesięcy małego dostawczaka (coś jak Caddy czy Berlingo). Budżet - 10k. Z tego co widzę, polecany jest raczej Caddy. Jako nowy jest droższy, ale według tego co na forach mniej awaryjny. No i na rynku wtórnym różnica w cenie jest praktycznie żadna (chociaż to już zależy jak się trafi). Dobrze na forach mówio?
Jest sens przy takim budżecie kombinować ze sprowadzeniem auta z Niemiec? Drogi lepsze, przebieg pewniejszy.
Komentarz usunięty przez moderatora
http://otomoto.pl/oferta/zuk-a-11-legenda-prl-w-doskonalym-stanie-ID2bGpse.html#f9f84bca69