Wpis z mikrobloga

  • 0
60 metrow na skoczni w Anglii. To jest granica pokazujaca kto jest dobry w ta gre :) No i warto wspomniec o manipulacji wiatrem poprzez wlaczanie powtorek
  • Odpowiedz
@PiwoMiStygnie: jak to odpaliłem na 486 podkręconym z 80MHz do 120MHz to jakoś dziwnie wolno mi skoczek ze skoczni zjeżdżał i wolno leciał tak, że nigdy nie miałem problemu z prawidłowym wyjściem z progu i lądowaniem. Później wpadłem do kumpla co miał jakiegoś AMDka i Rivę czy jak to się zwało. Ilość fps'ów (choć wtedy nie wiedziałem co to i, że coś takiego istnieje) powaliła mnie. :-D
  • Odpowiedz
@juzf: ja chcąc zdobyć klucz i mieć możliwość wysyłania swoich rekordów na mediamond.fi, wysłałem 40 zł w kopercie do Finlandii...


Też kombinowałem ze zmostkowaniem myszki, ale nie udało mi się. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
a pamięta ktoś wersję z Komputer Świat, która miała dodatkowe 5 skoczni? Zakopane Wielka Krokiew i Średnia, Szczyrk, Karpacz i Wisła o ile dobrze pamiętam
  • Odpowiedz
@PiwoMiStygnie: Grałem w taką grę, ale z 2002 roku, produkcji Niemieckiej (byłem wtedy w Niemczech).
Wyobraź sobie, że gra była tak ustawiona, że Małysz nie zajmował wyższego miejsca niż 15, Schmitt (znany jako milka :D) oczywiście na najwyższych miejscach.
  • Odpowiedz