Wpis z mikrobloga

@Nerlo:
Szkoła Podstawowa nr.11 w P... Klasa IV b. Pierwsza lekcja biologii w roku szkolnym:
- Dzisiaj drogie dzieci – mówi nowa nauczycielka – opowiemy sobie o ośmiornicach... Ośmiornice żyją na dnie oceanów. Poruszają się przy pomocy specjalnych odnóży. Z początku wolno, bardzo wolno pełzną po piasku. Potem coraz szybciej i szybciej aż nabiorą takiej szybkości, że pozwala im to pędzić pod górkę w kierunku brzegu. Wybiegają na plażę i biegną.
  • Odpowiedz
@RRybak: Dziecko do okulisty, a nie na szkołę narzekać.
Chociaż jak znam życie, to pójdą do psychologa po świstek o dysleksji, dysortografii, dyskalkulii i dysmózgii.
  • Odpowiedz
@RRybak: Za moich czasów za tyle błędów poza pałą do szkoły byli wzywani rodzice a pytanie brzmiało: "a może do szkoły specjalnej?" Następnie dziecko dostawało ostry wycisk aż naczyło się ortografii.
Teraz stawia się "dobrze" żeby dziecku nie było przykro, a potem w dorosłym życiu taki tuman jedyne co znajdzie pracę przy przewalaniu wegla, ewentualnie od razu na zasiłek.
  • Odpowiedz
@RRybak: Mają rację. Przecież oczywiste jest, że dziecko w wieku 6 lat jest bezmózgą amebą, a o północy w dzień swoich 7 urodzin natychmiast staje się Einsteinem.
Wszyscy to wiedzą.
  • Odpowiedz