Wpis z mikrobloga

@Geburstag: no właśnie nie za bardzo jest co
Z jednej strony trochę to daje do myślenia o współczesnych "hitach" i ich odbiorcach a z drugiej strony trochę  milej się na sercu robi kiedy sobie pomyślę, że młodość miałem zajebistą (przynajmniej muzycznie)