Wpis z mikrobloga

Mirkosławki, mam dylemat przy wyborze butów w góry, które jednoczesnie chciałbym traktować jako zimowe na codzień. Przedstawię obu kandydatów:

The North Face Wreck Mid GTX
Byłem w 6 sklepach w sumie, w tym jednym firmowym TNF i nigdzie nie mieli tego modelu :\ Mierzyłem 2 inne modele, jeden typowo zimowy, drugi typowo trekkingowy ale droższy i w ogóle. Wykonanie fajne, jednak jeden był za wąski, drugi minimalnie za szeroki. Ten model posiada ten ulepszony Goretex, vibrama, generalnie fajnie się prezentuje, ma też dobre opinie w internetach.

Columbia Peakfreak Venture
Mierzyłem ten model w sklepie, leży bardzo fajnie, wygląd też okej. But niski. Membrana firmowa Columbii, na pewno trochę mniej wydajna niż Gore-Tex.

Oba modele stoją powyżej 300 złotych, co nie jest dla mnie małą sumą, dlatego chcę wybrać dobrze. Głównym dylematem jest to, czy powinienem wybrać buty niskie czy wysokie. W góry jeżdżę kilka razy do roku, ale teraz mieszkam dużo bliżej więc będzie dużo więcej okazji na krótkie wypady. Do tej pory chodziłem w adidasach lub tanich niskich "trekkingach" z decathlonu, ale z racji tego, że jestem dość wysportowany, nie sprawiało mi to żadnego problemu. Nadszedł jednak czas na lepszą inwestycję.

Jest kilka pytań, na które chciałbym usłyszeć opinie:
- czy buty wysokie nie będą uciążliwe w mieście?
- czy buty wysokie są niezbędne w wyższe góry, czy może buty niskie sprawdzają się równie dobrze?

Z góry dzięki za pomoc, sypnę plusem.

#trekking #buty #gory #tatry
  • 8
@roadie:
1) Zależy jak lubisz i czy często będzie zdarzało Ci się siedzieć w nich wewnątrz budynków.
2) Dopóki nie chodzisz po śniegu albo 30+ km - nie. Patrz popularne ostatnio tzw. podejściówki. Ja po Tatrach i Alpach w lato chodzę w https://sherpa.pl/buty-dragontail-mnt . Ale - Vibram się ściera szybciej niż "miejskie" podeszwy, więc jak po mieście będziesz biegał, to nie wiem czy nie bardziej opłaca się zainwestować w 2 pary.
@roadie: Buty turystyczne na miasto, zimą się nie sprawdzają w przypadku opadów śniegu i walki z nim.
Podeszwy w obu modelach a i w większości nowych modeli w kontakcie z solą i błotem pośniegowym robią z nich miazgę. Po jednym sezonie się rozklejają lub rozwarstwiają (w przypadku warstwowych podeszw). Sam to przerabiałem i weź to tylko pod uwagę.

Pozdrawiam