Wpis z mikrobloga

@sejsmita: O ile w Age of Decadence dało się uniknąć prawie każdej walki przy pomocy odpowiednich skilli tak w Underrail nie ma bata - trzeba się raz na jakiś czas ponapieprzać z Rathoundami i Burrowerami. No ale możesz zainwestować w Perswazję albo w Zastraszanie - 5 pkt na poziom to nie jest dużo, a jak już z kimś gadamy to dość często można go tymi skillami przekonać.
@Wiedmolol: Dzięki. A orientujesz się, czy muszę mieć również wysoką inteligencję? Tak jak w falloutach było, że oprócz speech trzeba było mieć rozwiniętą charyzmę i inteligencję, żeby przejść test.
@sejsmita: Nie kojarzę. Zazwyczaj skillchecki bazują raczej na skillu(Perswazja, Elektronika itp.) a nie na atrybutach(siła, zręczność).

Na pewno jest skillcheck bazujący wprost na Agility i inny wprost na Will(ale to ma związek z Psi, a nie z retoryką). Co do inteligencji to nie wiem. NA wiki napisane jest, że wpływ ma, ale ja tego nie zauważyłem(no ale gram pierwszy raz to nie mam porównania).
@sejsmita: Jeszcze dodam, że w sumie jestem zawiedziony jedną rzeczą - nie rozwijałem perswazji bo opis jednej z umiejętności Psi - Thought Control - sugerował, że można tym nakłaniać ludzi. Ale to bzdura - to jest umiejętność czysto bojowa.
@Wiedmolol:

Also, I think there's a couple of cases (at least one I can think of the top of my head) where intelligence comes to play in dialogues. I'll strive to add more in the future.

http://underrail.com/forums/index.php?topic=587.0

Coś pewnie jest na rzeczy. Poza tym właśnie czytam o inteligencji i już wiem, że nie minimalizuję jej. Próbuję jakąś postać wyczarować i zawsze coś nie gra. :)

Thought Control - sugerował, że można
@sejsmita: No dlatego mówię - w AoD walczyliśmy praktycznie tylko z ludźmi i można ich było przekonywać do rozwiązań bez siłowych. W Underrail przeważająca większość to walki z fauną i robotami. A jak są to ludzie to najczęściej bandyci/szaleńcy, z którymi nie możesz rozmawiać. Jak chcesz uniknąć to chyba tylko skradając się jest to możliwe.