Wpis z mikrobloga

Alfabet kołtuna 2015

Zło to bieganie, gender, tęcza, Owsiak i in vitro. Wojciech Staszewski przygotował alfabet polskiego kołtuna. Co jest dla niego ważne? Mojość: moje poglądy, moja własność, moja ziemia.

Ale – słowo wytrych. Kołtun nie jest antysemitą, ale Żydzi powinni otwarcie „przyznać się” do swojej narodowości. Nie jest homofobem, ale geje nie powinni „się lizać” na ulicy. Nie jest za biciem dzieci, ale czasem „twarda ręka ojca” jest konieczna w wychowaniu.
– Kołtun wie, że nie wypada być rasistą czy homofobem, ale jest w tym faryzeuszem. Pozornie akceptuje polityczną poprawność, ale naprawdę myśli tak, jak jest po magicznym „ale” – komentuje filozof religii Zbigniew Mikołejko. (...)

Polecam.

#neuropa #bekazprawakow #mikroreklama
  • 9