Wpis z mikrobloga

Witam. Jako że oryginalne głośniki w drzwiach przednich uległy biodegradacji (pic rel), poszukuję nowych dobrych zamienników do auta, a właściwie znośnych, bo za okolice 200-300 PLN szału nie oczekuję, szczególnie że wolałbym bliżej 200PLN.
Głośniki mają wylądować w przednich drzwiach Vectry A, kiedyś w wolnej chwili może je zdołam "ocieplić" matą bitumiczną.
Słyszałem sporo dobrego o głośnikach Hertz DSK 165.3, znalazłem też jakiś chyba bliźniaczy model Hertz EV 165.5. Oba zestawy wyglądają ładnie, ale jak powszechnie wiadomo głośniki mają przede wszystkim grać ( ͡° ͜ʖ ͡°) szczególnie, że będą schowane w drzwiach.
W związku z powyższym pytam: czy znajdę coś lepszego od tych podanych?


#caraudio #audio #glosniki #zakupy #pytanie #pytaniedoeksperta #opel #vectra
magiczny_orangutan - Witam. Jako że oryginalne głośniki w drzwiach przednich uległy b...

źródło: comment_XLxxoUIBZpln0OhE6OlRVBTrzSz8Gc7p.jpg

Pobierz
  • 22
@bazylo: ja podobnie, ale jak wiadomo trzeba zawsze zasięgnąć rady u mirków, żeby byle czego nie wziąć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zawsze mogą na rynku jeszcze być jakieś mało znane modele, o których nikt nie słyszał, a biją konkurencję z tej samej półki cenowej, a czasem i wyższej
@magiczny_orangutan: przemyśl zakup oryginalnego używanego głośnika, obstawiam, że od nowszy modeli (Vectra, Astra) też podejdą.
Ale to opcja po taniości. Ja miałem jeden głośnik do wymiany i kupiłem nowy głośnik w cenie używanego oryginalnego - żałowałem, bo grało to znacznie gorzej niż seria, a dodatkowo miałem problemy z jego wpasowaniem (szkoda mi było kasy na dystans i trochę musiałem kombinować).
@WatchYourBack: oryginały są niestety papierowe ;/ znanym problemem jest ich rozklejanie się, więc z niefabrycznym radiem bardzo szybko padają. Dlatego w serię nie chcę się już bawić, a w cenie nowego oryginalnego to sam bym nie oczekiwał cudów, a jak już zdejmuję boczki drzwi, to wolałbym coś lepszego wsadzić, żeby się nie bawić.
Za czasów świetności naprawdę przyjemnie się ich słuchało, ale wiek i eksploatacja zrobiły swoje.
Ale fakt, rozejrzę się
@neerg_ylno: u mnie też 2.0 - C20NE '89 garażowane i często ostatnio był przegląd podwozia całego robiony i wszystko pięknie się trzyma. Co do rdzy to zostały detale takie jak widoczne wżery na drzwiach, trochę na klapie od środka, poza tym zdrowo. Chociaż podłoga w bagażniku była już naprawiana, bo przegniła na wylot, ale profesjonalnie poskładane, więc jest spokój :) Tylko raz przez 15 lat nie chciała odpalić - wytarty palec
@neerg_ylno: żwawsza od e36? aż taka ciężka jest, że większej mocy do zabawy wymaga? A robota pod maską to faktycznie przyjemność, chyba że chodzi o zmianę wycieraczki od pasażera i wyszarpywanie jej, bo się cała nie podnosi... Od kierowcy wystarczy wyżej maskę podnieść i od strony maty wygłuszającej idzie wszystko zrobić