Drogie Mirki z Katowic - fajnie tam u Was :) Dojazd do Spodka bardzo spoko, parkingów w bród, budynko-kładka między Muzeum Śląskim a Spodkiem - czad :) Sam Spodek bardzo świeżo wygląda jak na konstrukcję której za chwilę stuknie 45 lat - gdybym nie wiedział to byłbym skłonny uwierzyć że to konstrukcja z lat 80-90. Sama sala - ciężko ocenić bo sporo było zakryte sceną a ja sam po paru wizytach w Kraków Arena mam już spaczone pojęcie "duża hala", ale akustyka była jak najbardziej w porządku. Tylko kurczę kto wczoraj włączył tę mgłę? Nawet mój biedny gugiel się pogubił, zwiedziłem kawałek Mysłowic w poszukiwaniu autostrady, chwilami jechało się <20km/h :) A jeszcze inna sprawa to to co się wczoraj działo z powietrzem - od Katowic do samego Krakowa tak cuchnęło jakby mi ktoś na tylnym siedzeniu odpalił koksownik z dorzuconymi ścinkami opon. Ja rozumiem żeby tak było w samym Krakowie czy samych Katowicach, ale żeby przez całą drogę? Naprawdę jest spory problem z zanieczyszczeniem w całym regionie :( #katowice #lordofthedance #taniec
Dojazd do Spodka bardzo spoko, parkingów w bród, budynko-kładka między Muzeum Śląskim a Spodkiem - czad :)
Sam Spodek bardzo świeżo wygląda jak na konstrukcję której za chwilę stuknie 45 lat - gdybym nie wiedział to byłbym skłonny uwierzyć że to konstrukcja z lat 80-90. Sama sala - ciężko ocenić bo sporo było zakryte sceną a ja sam po paru wizytach w Kraków Arena mam już spaczone pojęcie "duża hala", ale akustyka była jak najbardziej w porządku.
Tylko kurczę kto wczoraj włączył tę mgłę? Nawet mój biedny gugiel się pogubił, zwiedziłem kawałek Mysłowic w poszukiwaniu autostrady, chwilami jechało się <20km/h :)
A jeszcze inna sprawa to to co się wczoraj działo z powietrzem - od Katowic do samego Krakowa tak cuchnęło jakby mi ktoś na tylnym siedzeniu odpalił koksownik z dorzuconymi ścinkami opon. Ja rozumiem żeby tak było w samym Krakowie czy samych Katowicach, ale żeby przez całą drogę? Naprawdę jest spory problem z zanieczyszczeniem w całym regionie :(
#katowice #lordofthedance #taniec
@AncyMoon: cóż, coś o tym wiem - tylko u nas maczetami się tnie ;)