Wpis z mikrobloga

@saltacme: Gdzie niby napisałam, że ktoś ma wysiąść? Napisałam, że można się przesiąść na inne miejsce. Zanim wzbijesz się na wyżyny elokwencji, odpierając argumenty, które nie padły, proponuję przeczytać tekst ze zrozumieniem. Co do tego punktu regulaminu - szczerze i w obecności tych oto Mirków obiecuję Tobie, że w dniu, w którym kierowca wyprosi mnie z autobusu z powodu smrodu fajek, rzucę palenie.
  • Odpowiedz
@Marbarella: Ciągle nie rozumiesz, że wsiadając śmierdząca do środka komunikacji miejskiej wzbudzasz obrzydzenie u innych? Miej tą świadomość następnym razem. Ja już na tym skończę. Życzę Ci, żebyś przestała palić, bo z tego same profity idą - nie tylko pozbycie się smrodu.
  • Odpowiedz
@osiemszesc: Hola hola, one są bardzo miłe i przyjazne, a smrodem się tylko bronią. Więc nie obrażaj skunksów porównując ich do tych podludzi :< Same w sobie nie śmierdzą, jedynie substancja którą wydzielają w celach obronnych, po wycięciu gruczołów super zwierzątka domowe.
  • Odpowiedz
@osiemszesc: a dla mnie śmierdzą grubasy, powinna być waga na każdym przystanku i kto ma kilo nadwagi nie wchodzi, autobus jest dla ludzi a nie trzody chlewnej ot co a jak powinien wyglądać człowiek to paczcie na mnie i wpuszczajcie takich samych tylko! W końcu kupiłem bilet za 4pln nie?
  • Odpowiedz
@Marbarella: No cóż :) Domyślam się, że masz ok 10 lat mniej ode mnie. Będziesz miała kiedyś faceta, być może dziecko - zmienisz nawyki i wstyd Ci będzie, że jawnie rozpowiadałaś jak to w nosie masz zdanie innych.
  • Odpowiedz
@osiemszesc: narzekanie że w komunikacji miejskiej śmierdzi fajkami, potem, cebulą, alkoholem, dezodorantami etc. jest tak samo bezsensownie głupie jak narzekanie że na stacji benzynowej śmierdzi benzyną. Takie życie, życie śmierdzi i ogólnie jest brutal, a w "chamowozach" śmierdzi przekrojem lokalnej społeczności która pali pije i się rzadko myje.
  • Odpowiedz
@osiemszesc: Jeżeli masz z tym problem, to powiedz w autobusie, osobie palącej, prosto w oczy, że jest "#!$%@? skunksem i powinno być dla niej osobne miejsce w piekle". Myślę, że po kilku sekundach nie będzie ci przeszkadzać, że pali, bo zmysł węchu nie funkcjonuje prawidłowo ze złamanym nosem.
  • Odpowiedz
@grzegorz-zielinski: Nieprawda, zdecydowanie rzadziej zdarza mi się spotykać ludzi którzy walą innymi zapachami, niż fajkami ( ͡° ͜ʖ ͡°) Na 1 brudasa spotykam codziennie minimum 5 smrodasów palaczy, którzy zaśmierdzają pół tramwaju/przedziału, bo rzeczywiście nie byli w stanie wytrzymać tych 20 minut, żeby potem zajarać.
  • Odpowiedz
@osiemszesc: Komunikacja publiczna to komunikacja publiczna - skoro jest tańsza, to musisz się zgodzić na pewne niewygody, które wynikają z jej powszechności. W społeczeństwie są palacze, śmierdziele, częściowo też - żule. I dopóki kupują bilet, to jeżdżą, normalna rzecz. Jak w autobusie tłok i można się udusić, to też wysyłasz pasażerów do piekła? Jak oczekujesz zapachu fiołków, to przesiądź się w samochód. A jak lubisz świeże powietrze, to wyjdzie Ci
  • Odpowiedz
Bo znalazło się kilka #!$%@? z delikatnymi noskami i uznało, że oni to chcą korzystać z każdego lokalu, i nie chcą tam palących, a Ty właścicielu #!$%@? się nawet jeśli wolisz palących klientów, bo ja i mój delikatny nosek nie lubimy jak coś brzydko pachnie.


@kleszczydron9000: Ty jesteś takim ignorantem dla żartu czy po prostu głupi? Bierne palenie zwiększa ryzyko zachorowania na raka nawet do 20-30%, podobnie zwiększa ryzyko chorób serca, innych chorób płuc, alergii czy impotencji.
To że chcesz zdychać w ten sposób to twój problem, ale nie wszyscy chcą umierać w tak samo.
Mimo że wprowadzenie nakazu związanego z oddzieleniem pomieszczeń dla palących i niepalących jest dość dużym naruszeniem wolności, to jednak pub który jest cały #!$%@? dymem gęstym jak mleko od kilku osób w tym pomieszczeniu też jest poważnym naruszeniem wolności związanym do tego z mniejszością, a jak wiadomo, nie wolno pozwolić aby mniejszość miała większe prawa niż
  • Odpowiedz