Wpis z mikrobloga

@Bulgulator: Sorry, ale pierdoły gadasz. Rozumiem, że ty dla 50 zł pojechałbyś na drugi koniec Polski na rozprawę, ale nie wszystkim się chce.

Ja pewnie sam bym olał swoją sprawę, gdyby sąd nie uznał mojej argumentacji do właściwości przemiennej,zresztą ile razy to ja potem musiałem ponaglać komornika, żeby w końcu ruszył moją sprawę (czekałem, aż 3 miesiące), tak że to zabawa dla tych co mają czas i chęci.