Wpis z mikrobloga

34 lata temu po mojego ojca przyjechała służba bezpieczeństwa. Potrzymali przez noc, postraszyli. Podpisał lojalkę i następnego dnia wrócił. Żadna to tajemnica, bo wszystkich solidarnościuchów wtedy przeciągnęli.. nie ma się czego wstydzić i nie ma się czym chwalić. Ja się za niego wstydzić nie muszę i on też dobrze po nocach sypia. Był zwykłym pracownikiem dużego zakładu w małym mieście wojewódzkim.

Dzisiaj o demokracji mówił człowiek, którego bezpieka nie chciała nawet postraszyć.
Jest też możliwe, że był tak głęboko zakonspirowany, że sb-ki nic o nim nie wiedziały.
Prawda jest inna - oni wiedzieli, że to człowiek nie do złamania i żadnych papierów nie podpisze. Musieliby go zabić.
Pewnie wtedy jakiś dobry esbek (może jest dzisiaj posłem?) powiedział podwładnym "to pionek, nie zajmujcie się nim" i go zostawili. A mój ojciec jest najgorszym sortem Polaka.

#takbylo #13grudnia #pis #polityka
  • 7
  • Odpowiedz
@Nuker: nawet ją słuchałem. Jedni odwracali głowy na zachód i krzyczeli, drudzy Moskwie. Ale wszyscy są tacy sami dla człowieka który sobie gębę wyciera dokonaniami innych.
  • Odpowiedz
@tfuj_pszyjaciel: Nie wiem czy miał teczkę i co w niej było. Zakładam, że mówił prawdę, że nie donosił. A nawet gdyby mnie okłamywał, to nie ma znaczenia w tym przypadku, bo o najgorszym sorcie mówi człowiek, który nie miał okazji do donoszenia na Polskę czy na Polaków. I bez znaczenia czy w kraju czy za granicą.
  • Odpowiedz