[Herbert1]

Miraski i Mirabelki, zastanawiam sie nad kupnem psa, mieszkam z rodzicami(wstepna zgoda) w bloku na trzecim pietrze, wiec musialby to byc pies nie duzy, ale zeby bez problemu dotarł sam na 3 pietro dosyc ogarniety zeby nie robił za duzo bałaganu i lubiacy bardziej spacery niz zabawy z bieganiem po kilka godzin. Co polecicie? #pies #pytanie

[Quantana]

@Herbert1: Weź jakiegoś zwykłego Burka ze schroniska (｡◕‿‿◕｡)

[Adrian00]

@Herbert1: Miałem Shihtzu. Dosyć ogarnięty piesek.

[JanuszKarierowicz]

@Herbert1: Daj radość jakiemuś zwykłemu burkowi który cierpi w schronisku. Ja mam yorka i właśnie takiego kundelka który spędził rok za kratami. To będzie dobry wybór.

[Herbert1]

Tez myslalem o burku ze schroniska, ale rodzice argumentuja, ze bedzie sie musial dlugo uczyc, robil na poczatku syf i moze byc po jakis traumach ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[missclick]

@Herbert1: Kundelek ze schroniska lub z fundacji,gdzie trafiają te bez rodowodu. Sama mam ze schroniska i wybór jednego psiaka,który będzie miał dom.. #wyciskaczlez #rozowypasek

[f.....e]

@Herbert1: w schroniskach są też szczeniaki.

[c.....i]

@Herbert1: schronisko w Korabiewicach polecam, znają psy które mają. Argument rodziców jest inwalidą bo rasowego szczeniaka też trzeba wszystkiego uczyć i też będzie robił syf :P

[robertx]

@Herbert1: Szczeniak z rodowodem też będzie musiał się długo uczyć ;) Szczerze, jak sam mam rasowego pieseła, tak Tobie bym zaproponował właśnie jakiegoś kundelka. Nie masz określonych ścisłych wymagań względem niego z tego co piszesz, więc kundelek będzie w sam raz :-) Zawsze możesz wziąć z jakiejś fundacji bądź domu tymczasowego, wtedy dostajesz od razu informacje jaki ten konkretny pieseł jest itp, dodatkowo zazwyczaj naukę załatwiania się na zewnątrz ma już