Wpis z mikrobloga

Co sądzicie o tym że niebieski od razu zgodził się na badanie wariografem? Może serio ma urwany film i nie pamięta co się stało z Ewą. Rutek mówił ze tylko na pytanie o dowód nie potrafił odpowiedzieć.
#ewatylman
  • 11
  • Odpowiedz
@spammaster: podobno dal tez rutkowi telefon z trasa jaka wtedy przebyl (ktorej do tej pory rutek nie opublikowal mimo obietnic, tak jak i oryginalnych zapisow monitoringu, ktore ninja niby mial na "innym dysku"). Wiarygodnosc rutka jest dla mnie na ten moment zerowa.
  • Odpowiedz
@spammaster: zalezy, ja przyjmuje prostsza wersje, ze rutek opowiada bajki. Obiecal opublikowac te dane i nic a teraz pewnie powie ze mu policja zabrala. O backupach w chmurach, szyfrowaniu itd. pewnie jego mega fachowcy jeszcze nie slyszeli. W sumie to mysle, ze jego zaplecze analityczne nie istnieje a wszystkim zajmuje sie czlowiek w masce, ktory ma problem z poruszaniem sie po folderach w windowsie. Szkoda, bo w sumie jakies materialy
  • Odpowiedz
@spammaster: ja kiedys bedac na melanzu wracalem z kumplami, wyrywalismy np reklamy z okolicznych domow w co dopiero uwierzylem jak mi kumpel filmik pokazal.Rowniez wyrwalem kumplowi komu i rzucilem na jezdnie.A mialem wrazenie,ze nie bylem tak naprawde #!$%@?.Wszystko pamietalem jakby a tego niee.
  • Odpowiedz