Wpis z mikrobloga

Chcieliśmy być w firmie dobrymi szefami i kiedyś tam ustaliliśmy, że u nas szoferzy będą zarabiać dniówki i czy będą auta stały czy jechały to oni spokojnie zarobią godną pensję. Ale ostatnio coraz częściej mamy takie teksty:

Nie ma tutaj takiej firmy. Nie wiem, nie ma. Nie ma sensu szukać bo nie wiem gdzie.

Ojoj panie ja dzisiaj tylko 5 godzin spałem w nocy, ojoj ciężko będzie zrobić dzisiaj tą trasę 400 kilometrów po autostradzie.

Noo stanę sobie 100 km przed miejscem rozładunku bo tu fajna pompa jest, [[[jutro o 7 rano sobie wyjadę, dojadę tam o 9 i będę pół godziny szukać firmy zamiast o 8 podstawić się do rozładunku]]]


Jesteśmy coraz bardziej bliscy ukrócenia tego dobrobytu i wprowadzenia normalnej kilometrówki. Jak będą jeździć to będą zarabiać, a jak będą woleli spać zamiast pracować to niech sobie śpią na swój koszt.

Jak myślicie?

#bekaztransa
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Jakub_Puchatek: Zostawcie dniówki w wysokości 70% co jest teraz, pozostałe 30% wypłacane w formie premii za terminowość wykonywanych zleceń. Niestety jakiś bat musi być. Procenty ofc przykładowe.
  • Odpowiedz
@kartofel_mocy: I nie macie sytuacji "to co wy za tą trasę zarabiacie 1000 złotych a ja dostaje tylko 100"? Ja to się przy kierowcach boje mówić o frachtach bo obawiam się, że mogą nie zrozumieć tego, że z 1000 złotych 500 to paliwo, 100 kierowca, dziesiątki innych wydatków po kilka złotych i dopiero dla mnie zostaje resztka (albo i nie zostaje bo tak jak każdy - dokladam do interesu (
  • Odpowiedz
@Jakub_Puchatek: wsiadz i sam jedz, zoabczysz ze czasami faktycznie nie mozna znalezc j-----j firmy, i faktycznie nie mozna czasem w nocy spac w tej budzie, ale ciebie to j---e, kierowca wie jaki ma czas chce zobie rozplanowac ale ty mowisz c--j mnie to boli masz jechac nie interesuje mnie to ze nie masz gdzie ustać na noc itd itp
  • Odpowiedz
@c4-pl-: o dzizas kierowca zawodowy sie trafił.... zdajesz sobie sprawę ze jezeli warunki pracy ci nie odpowiadaja to zawsze mozesz ja zmienic?

@Jakub_Puchatek: u nas obowiazują obowiazuja stale pensje za wyjazd (okreslona liczba dni) jezeli bedzie dluzej wtedy dostaje + za kazdy dzien dniowke. BTW płacenie kilometrówki jest zakazane prawem w wielu panstwach UE (jezeli pracuja na podstawie umowy o prace) wiec radze uwazac bo kary są wystawiane
  • Odpowiedz
@Jakub_Puchatek: @kartofel_mocy: U mnie też jest % z frachtu, każdy jest zadowolony, czasem chłopaki naprawdę mają takie pensje, że nie mają na co narzekać, a przy tym może max jeden weekend na dwa miesiące nie są w domu. Poza tym miejsca się powtarzają, więc każdy ma wszystko obcykane.
  • Odpowiedz
@kozaqwawa: a myalisz ze to takie proste zmienic prace? uwierz mi z jak bym mial taka opcje to juz dawno bym to zrobil

co do problemow, kolega @c4-pl-: ma troche racji, spedytorzy, szefowie, ludzie w firmach maja w------e na kierowce, masz jechac i c--j
nornalna praktyka jest np to ze debile podaja adres X a na miejscu okazuje sie ze to tylko biuro i tak naprawde trza jechac na Y
normalne jest podawanie zlego adresu, nie chodzi o inne miasto czy dzielnice ale inna ulica i juz problem i szukaj
max co mozna zrobic po autostradzie to ok 750km. Te 400 osobowka dla pana spedytora co sobie stanie na kawke albo zwalenie konia to rzeczywiscie no stress, ale toczac sie powoli to mozna sie z-----c i po 10h
  • Odpowiedz
a myalisz ze to takie proste zmienic prace? uwierz mi z jak bym mial taka opcje to juz dawno bym to zrobil


@Messix: bardzo latwo, wystarczy chcieć. No chyba ze wszystko co się umie to kółkiem kręcić.....

A co do adresów, to wyobraz sobie ze to nie sped wymysla sobie adres z d--y tylko najczesciej taki dostaje. A pan kierownik najczesciej ma w ogole wywalone i nie wejdzie w nawi
  • Odpowiedz
@kozaqwawa: wiem ze sa dziady kierowcy, tak samo jak sa dziady spedytory. A adres- wiem tak samo ze to nie wina spedytorka tylko idiotow z firm. A to wlasnie oni najbardziej maja w------e na szofera

No wlasnie ja jestem z tych co tylko potrafia krecic kolkiem. Podejrzewam ze tak jak 90% kierowocow, dlatego takie rady sa z d--y.
Zmienic prace jasne, nie problem. Ale zmienic na taka zeby wyzyc no
  • Odpowiedz
@Messix: Jeszcze zapomniałeś dodać jak załadujesz w piątek, w zleceniu zrzutka na poniedziałek, ale spedo każe twardo jechać próbować zdjąć się tego samego dnia. Nie pomyśli, że jak się nie zrzucisz, to będziesz stał cały weekend bez kibla i prysznica. Generalnie i tu i tu trafia się cała masa debili. Ja po dwóch latach za kółkiem stwierdziłem, że pier...le ten zawód. Niestety życie zmusiło mnie do powrotu. Mam nadzieję, że
  • Odpowiedz
@ffrugopl: ta, to jest dobra opcja. Najlepsi sa ci co kaza jechac z tekstem "jedz ja ci zalatwie zrzutke dzis zamiast poniedzialku dawaj dawaj" i tak zalatwiaja ze do wtorku do drugiej zmiany stoisz bo sobie zrobili magazyn na aucie :)
  • Odpowiedz
@c4-pl-: Chodź usiądź za biurkiem prezesa. Zainwestuj kilkaset tysięcy. Zarządzaj firmą z kilkunasto-milionowym rocznym obrotem. Wypłać kilkadziesiąt tysięcy pensji pracownikom gdy w kasie masz tylko kilka tysięcy bo firmy nie płacą. Księguj setki faktur i ryzykuj upadkiem firmy oraz więzieniem w przypadku poważniejszej pomyłki.

Mam nadzieję, że sam widzisz, że taka licytacja nie ma sensu. Każdy ma swoją ciężką robotę.
  • Odpowiedz
@Jakub_Puchatek: z takim nastawieniem i podejsciem nie wroże ciekawej przyszlosci u ciebie i wspolczuje kierowcom bo bedziesz na nich wyżywać swoją frustracje.

Ale zapamietaj i przekaz swojemu szefowi (mysle ze on to wie, ty chyba nie) to kierowca robi robote, nie ma kierowcow nie masz roboty nie ma nic. Wiecej pokory i wiecej szacunku.
  • Odpowiedz
to kierowca robi robote, nie ma kierowcow nie masz roboty nie ma nic. Wiecej pokory i wiecej szacunku.


@c4-pl-: skisłem.
@Jakub_Puchatek: no tak zapomniałem że my tylko siedzimy w biurze i mirkujemy, ogladamy yt oraz tracimy czas na fejsie. To kierowca ogarnia wszystko. My jesteśmy lenie bo nie kręcimy fajerą....
  • Odpowiedz
@kozaqwawa: Ja bym w życiu nie usiadł zawodowo za kierownicą busa. Tak samo żaden z kierowców nie wyłożyłby oszczędności życia i nie podjął się prowadzenia firmy z kilku-milionowym obrotem i zatrudniającej kilkanaście osób. Każdy ma swoje góry i doliny, licytowanie się "kto ma gorzej" to idiotyzm.
  • Odpowiedz
Tak samo żaden z kierowców nie wyłożyłby oszczędności życia i nie podjął się prowadzenia firmy


@Jakub_Puchatek: bład :) pracuje w takiej firmie, włąsciciel był kierowcą na duzych przez 20lat i miał jaja postawić wszystko na jedną kartę....
  • Odpowiedz