Wpis z mikrobloga

Mirki, jest sprawa. Otrzymałem dziś ostateczne wezwanie do zapłaty (1761,18 zł) od fimy Zespól Inicjatyw Edukacyjnych abor sp z o.o. w sprawie zaległych płatności za szkołę (marzec, kwiecień 2005). Firma ta odkupiła zaległości od Wyższej Szkoły Zarządzania i Finansów we Wrocławiu w dniu 14.03.2012. Moim zdaniem przedawnienie tego długu nastąpiło w 2008 roku, gdyż nigdy nie otrzymałem żadnego pisma w tej sprawie. Pierwsze pismo otrzymałem w okresie wakacyjnym w 2012r. Pomimo mojej pisemnej odpowiedzi że nie czuję się zoobowiązany do spłaty tego zadłużenia z powodu przedawnienia się długu, firma ta nadal mnie nęka kolejnymi pismami. I tu pojawia się pytanie. Czy mam olać sprawę (z powodu przedawnienia długu nie mam obowiązku spłaty), kontaktować się z prawnikiem (na wypadek gdyby jednak był potrzebny) czy zgłaszać sprawę do prokuratury (pod zarzutem próby wyłudzenia pieniędzy).
#prawo #windykacja #oszukujo
  • 10
  • Odpowiedz
@Jade: Nigdy nie miałem żadnych długów wobec tej szkoły, dopiero w 2012r dostałem informację o "rzekomych" zaległościach. Prze 7 lat nikt mnie nie informował o zadłużeniu aż do momentu wykupienia długów przez inną firmę. Gdybym rzeczywiście posiadał zadłużenie to bym starał się je spłacić, ale w tym wypadku jestem pewien że takiego długu nie posiadam. Moim zdaniem jest to próba wyłudzenia pieniędzy.
  • Odpowiedz