Wpis z mikrobloga

Prokuratura ma kłopot z ustaleniem motywu, jaki mógł przyświecać podejrzanemu o zabójstwo Ewy Tylman, Adamowi Z. Z naszych informacji wynika, że 24-latek jest w fatalnym stanie psychicznym. Przebywa w jednoosobowej celi, która jest monitorowana przez całą dobę.
Od zaginięcia Ewy Tylman minęły ponad dwa tygodnie. Policja i prokuratura twierdzą, że posiadają materiał dowodowy, pozwalający przypuszczać, że kobieta nie żyje. Do jej śmierci miał przyczynić się Adam Z., 24-latek z Piły, który towarzyszył jej w drodze powrotnej z imprezy firmowej. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, prokuratura ma kłopot z ustaleniem motywu, który mógł przyświecać podejrzanemu i do tej pory nie wiadomo, co kierowało Adamem Z.

Czytaj więcej: http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/9163732,adam-z-mial-wepchnac-ewe-do-rzeki-czym-sie-kierowal,id,t.html
#ewatylman
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@rskk: Bardzo bym chciała, żeby jednak okazało się, że ona żyje. Że gdzieś była przetrzymywana. Wiem, że to małoprawdopobne, ale cień nadziei, póki nie odnaleziono ciała, zawsze jest.
  • Odpowiedz