Wpis z mikrobloga

#ewatylman #csiwykop

Jako osoba systematycznie nadużywająca alkoholu mogę stwierdzić, że takie "wybiórcze zaniki pamięci" są jak najbardziej możliwe. Sam często zachodzę w głowę, jak wielu rzeczy nie pamiętam po zakrapianej nocy. I nie mówię tu nawet o jakimś ordynarnym chlaniu. Organizm po prostu przyzwyczaił się, że po wódzie zwykle następowało przeciążenie stosu i teraz często robi reset z automatu. Nagły zastrzyk adrenaliny spowodowany dramatycznymi przeżyciami? Może i by to zadziało, o ile taki zastrzyk adrenaliny w ogóle nastąpił...
Kolejna kwestia, która mnie zastanawia: czy ci wszyscy biegli psychologowie i inni specjaliści, którzy tak skrzętnie analizują zachowanie Kurtki, mają również na uwadze stan jego psychiki? Cała ta sytuacja musi być dla gościa dość mocno stresowa. Opinia publiczna od początku wszystko o nim wie, łącznie z tym, że to on zabił Ewę. Nie wiadomo jaka jest reakcja jego rodziny i przyjaciół. Może ukrywał przed bliskimi swoją orientację seksualną, a ci dowiedzieli się z telewizji, że oprócz tego, że jest gejem to jeszcze mordercą, to ich przerosło i został sam. Na dołku jakiś Despero z Goebbelsem tak pojechali mu po rajtach, że nie pamięta jak się nazywa. Do tego może jeszcze jego adwokat jest niezbyt wydarzony i namawia go, żeby coś sobie przypomniał i współpracował. Chłopak gej, płacze przy "Titanicu", można się domyślać, że jego psychika jest trochę słabsza od psychiki typowego Mirka. Nerwy idą w drzazgi, tak mu wszyscy pomagali sobie przypomnieć, że to on ją zabił, że sobie przypomniał. Wersja wydarzeń jaką podaje ni jak nie pasuje, biorą go w obroty, tworzy następną, i tak w kółko dopóki nie wymyśli takiej, która będzie miała ręce i nogi.
Nie pomyślcie, że bronię Kurtkę na siłę, ale JEŚLI jest niewinny i rzeczywiście niewiele pamięta (a według mnie taka sytuacja jest dopuszczalna), to jest w tym momencie sam przeciw wszystkim, policja skupia wszystkie siły, żeby pomóc mu "przypomnieć" sobie ciąg wydarzeń, a ewentualni winni już dawno pozbyli się ciała i zatarli ślady (jeśli oczywiście osoby trzecie brały w tym udział).
  • 22
@TrebuniTutek: a gdzieś z tego co pamiętam, na którejś z konf mówili, że jest pod opieką 3 prokuratorów - więc sorry pod taką kuratelą myślę, że też bym sobie zaczęła coś przypominać. Przy czym chłopak, który płacze na Titanicu może nie być też demonem inteligencji, więc wymyślenie na poczekaniu dobrej wersji, może mu nie iść
Jako osoba systematycznie nadużywająca alkoholu mogę stwierdzić, że takie "wybiórcze zaniki pamięci" są jak najbardziej możliwe

@TrebuniTutek: No oczywiście. Potwierdzają to agenci #csiwykop poświęcający się dla sprawy i systematycznie nadużywający alkoholu w celach analitycznych.
Także beka z psycholoszki, która jak mozna było przeczytać nie daje wiary podejrzanemu że ma dziury w pamięci.
powiem Wam tak agenci, mam ( a jak to na czasie ) kolegę geja w rurkach, lat 25 -odpowiadającego profilowi Adama - i staram się go wstawić w tę sytuację. Co Plastik by mógł zrobić. Więc mój kolega Plastik byłby psychiczną szmatą po takiej akcji i po obietnicy, że jak to się skończy podpisałby nawet, że wysłał ją w kosmos.
@pasadena90: @jukees: Dziwi mnie też to, dlaczego na wizji go tak kurczowo trzymają we dwóch.
@jukees: Dokładnie, gość jest homoseksualistą, ma 26 lat, a pracuje jako cieć albo kasjer (nie pamiętam). Nie chcę nikogo obrażać, ale można przypuszczać, że może mieć mentalność lekkiego przegrywa. A gdy wskoczyło na niego paru śledczych, wszystkie styki się spaliły i pewnie teraz mają problem, bo przyznaje się do wszystkiego, łącznie z atakiem na
@TrebuniTutek: myślę, że go trzymają, żeby sam do tej rzeki nie wskoczył (serio, skoro ocenili że jest taki rozchwiany zawsze jest taka opcja)
Ja go będę bronić (dopóki nie udowodnią ponad wszelką wątpliwość, że ją #!$%@?ł, utopił) - on jest rocznik 91' ma 24 lata, słoik pracujący w rossmanie - znaczy, że żaden z niego ani rekin biznesu ani demon intelektu, marzący o karierze modela, po zaginięciu Ewy wyrok zapadł. A
@pasadena90: wszyscy są w szoku, jego znajomi, była dziewczyna twierdzą że nie byłby w stanie dopuścić się czegoś takiego. Wydaje mi się, że stenogramy dużo by pomogły w wyjaśnieniu tej sprawy, ale nie wydaje mi się żeby prokuratura zamiar je ściągnąć, ze względu na to że nie mogą być dowodem, a winnego już mają bo się przyznał :/
@pasadena90: @TrebuniTutek: te te, tu już jeden z agentów powziął takie podejrzenie i wydaje mi się idealnie pasować.
Adam odprowadzał nawaloną jak szpadel Ewę, która po pijaku odwala cyrk. A to ucieka, a to cuduje, a to się może przekłóca, wyrywa, histeryzuje. Adam lubi Ewę, ale w pewnym momencie ma dość akcji i ją na tym moście zostawia, niech sobie wraca sama, może ochłonie. Tam też dzwoni do chłopaka i
@pasadena90: no właśnie mi to nawet pasuje, patrz - zostawia koleżankę, bo już się #!$%@?ł na te cyrki, ale nie czuje się z tym najlepiej - więc szuka poparcia ( ja tak czasem robię, a wiadomo każdy mierzy swoją miarą, że nie jestem pewna czy ok, więc podpytam znajomych co by zrobili, a telefony po pijaku o 4 tej nad ranem też się zdarzały)