Wpis z mikrobloga

Mirasy, mam takie pytanie techniczne. Chodzi mi o #komunikacjamiejska , dlatego pozwolę zawołać sobie większe miasta, jak
#warszwa #poznan #torun #bydgoszcz #krakow #gdansk #gdynia #ztm #rzeszow #wroclaw

Pytanie chciałbym skierować tam, gdzie komunikacja zbiorowa korzysta z kart chipowych (w sensie bilety nie są papierowe). Załóżmy, że ktoś wykupuje bilet miesięczny (czy też 30-dniowy). Czy taki bilet raz aktywowany wystarczy do jazdy, czy za każdym razem jak wsiadacie musicie odbijać go przy czytniku, codziennie rano do pracy/szkoły i to samo wracając do domu?

U nas w #katowice zrobili coś takiego i uważam, że jest to pierońsko nieracjonalne i niewygodne - bardziej się "opłaca" jeździć z papierowym i mieć spokój, a nie szukać codziennie kasowników, skoro już zapłaciłem. Chciałbym wiedzieć, jak to wygląda w pozostałych większych aglomeracjach?
  • 44
  • Odpowiedz
@RRybak: Bruksela here, trzeba odbijać za każdym razem :)
Kiedyś jeszcze w Katowicach planowali tak że trzeba będzie odbijać nawet przy wysiadaniu, ale to chyba jednak nie przeszło (?)
  • Odpowiedz
@pancerny89: nie jest wymagane taryfikatorem pod kątem mandatu, ale za odbijanie wyjścia możesz dostać zniżkę 5% na następny okres. Tyle, że z tego co ludzie piszą, to kasowniki wyjście odbijają jako kolejne wejście, czyli zamiast zniżki są #!$%@? - zwłaszcza ci z limitami ( )
  • Odpowiedz