Wpis z mikrobloga

#gry #rpg #oswiadczenie #programowanie

Ostatnio grając sobie w fallout'a 4, myślałem o historii gier RPG i chwalonych przez wielu klasykach. I naprawdę nie rozumiem czemu wszyscy chwalą baldur gate. Co oni, gurwa, w wiedźmina nie grali?? Przecie ta gra to jakieś gówno w porównaniu XDDDD. Żeby jeszcze w tej serii był jakiś progres jak właśnie w wiedźminie. Ale tu cały czas jakieś zlepki tekstur biegają po paskudnie narysowanych lokacjach. A gorszego dubbingu to w życiu nie słyszałem. I #!$%@? te postacie, jak np. ten łysy zoofil Boo i jego chomik Minsc. A ten czarodziej Zordon na początku? Wielki mag a ginie jak szmata. No ja jebe kto to pisał wgl. No ale nic to, Hitler też kiedyś wielbili i wiadomo jak sie skończyło XD

PS
Nie wiem od czego zacząć jeśli chodzi o programowanie, poradźcie coś :)
  • 12
  • Odpowiedz
@Stulejman: to samo mógłbyś powiedzieć o fallout 1 i 2 a pomimo, że wyglądają już jak wyglądają, nie ma dubbingu poza kilkoma talking headami to za każdym razem jak kończę którąś ze starych części, zaskakuje mnie czymś nowym, a od 2000 roku ukończyłem je po kilkadziesiąt razy na różne sposoby
  • Odpowiedz
@Stulejman:

Nie wiem czy to bajt,ale troszkę racji masz.

W ocenianiu gier wszystko zależy od układu odniesienia,od technologii dominujących kiedy gra była wydawana :W 1998 fallout był zajebisty,ale jak odpaliłem go niedawno to nie dałem rady grać."Ergonomia" gry,grafika wszystko to odrzuca bo jesteśmy rozpieszczeni Wiedźminami czy innymi Skyrimami.

I dlatego wcale się nie dziwie że ktoś tam pisze że Fallout czy własnie Baldury to gówno,bo...nie oszukujmy się,może mają sporo możliwości kreowania
  • Odpowiedz
@Stulejman: @Jamcza: grałem ostatnio w BG i ergonomia jest całkiem niezła. Trochu brakuje do współczesnych gier, ale nie mają się czego wstydzić. Grafika jest 3D, ale na pierwszy rzut oka jest ostylowana na 2D i również wytrzymała próbę czasu.

A z #programowanie to ma niewiele wspólnego, bo ludzie tworzący Baldur's Gate nie byli programistami.
  • Odpowiedz