Wpis z mikrobloga

#!$%@? chyba się starzeje Mirki.

Pamiętam jak byłem piwniczakiem, anonem co to oglądał ciągle seriale i grał sobie lola. Tak minęło mi 4 lata studiów. Wyglądałem jak gówno, byłem niezadbany, z 20 kilo niedowagi xD itp. aż wstyd pisać o tym nawet jako anonim ( ͡° ʖ̯ ͡°) Sytuację z różowymi jakieś tam były, ku mojemu z zdziwieniu byłem nawet w związku przez pół roku, chociaż nadal nie mam pojęcia co trzymało tamten #rozowypasek przy mnie. Byłem jeszcze wtedy romantykiem to może dlatego

Później skończyłem studia dostałem od życia parę lekcji pokory, życie zweryfikowało mi parę wyobrażeń, odwrócił się ode mnie przyjaciel i #!$%@?ł mnie na hajs(20 lat przyjaźni bulwo), parę pasków zachowało się jak najgorsze suki, nie miałem celu w życiu, tułałem się od roboty do roboty za jakieś gówno pieniądze, mieszkałem z rodzicami, ciągłe kłótnie z matką. Ogólnie wrak człowieka i imitacja faceta. O dziwo z jakiś tam #rozowy zawsze się kręcił i były to najczęściej relacje uczuciowe, seks był gdzieś tam na uboczu. Nigdy nie był dla mnie najważniejszy. Często jedyne co po nim miałem to moralniak.

Po tym etapie nastąpiła kłótnia z moją mamą z której wynikło, że mam #!$%@?ć bo ma mnie dość. W sumie się jej nie dziwie byłem wtedy frustratem i wyładowywałem się na najbliższych, często sięgałem po alkohol i ćpanie. To był impuls w jeden dzień nagle mnie olśniło i pomyślałem sobie "Co ty robisz ze swoim życiem?". Wyprowadziłem się po tygodniu, znalazłem świetną stancję, zacząłem chodzić na siłkę, w pracy zaczęło się układać. Ogólnie wszystko na plus, sam myślę, że zmieniłem się do niepoznania, ludzie zaczęli do mnie legnąć. Przez pół roku przewinęło się więcej #rozowych niż przez te 4 lata studiów.

I tu pojawia się mój największy problem. Brakuje mi miłości i czegoś więcej w relacjach z #rozowymi. Staram się traktować poważnie, ale chyba myślą, że chce je zaciągnąć do łóżka. Ostatnio doszło do takiego absurdu, że powiedziałem jednej, żeby przestała się do mnie dobierać bo chcę się tylko przytulić Oczywiście hurr durr anon ja już zakochana w innym, z tobą tylko na jedno noc, może więcej bo dobry jesteś w te klocki. Zerwałem kontakt bo nie tego szukam. Oczywiście sam jestem zakochany nieszczęśliwie przez swoją głupotę w sumie, ale to temat na inną ścianę tekstu.

Serio dochodzę do wniosku, że więcej radości dałoby mi odgarnięcie włosów czoła ukochanej niż seks z kolejną co chce tylko ze mną przespać. Czuję pustkę większą niż wtedy kiedy byłem piwniczakiem i jedyne cycki jakie widziałem to te w .jpg. Staram się nad sobą pracować, traktować kobiety poważnie, dać im coś od siebie, czymś zaimponować, a kończy się zawsze w łóżku ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#zwiazki #feels #logikaniebieskichpaskow

tl;dr

  • 5
@k0mek: Sam jestem niewierzący, a wiem że dla wielu wierzących #rozowych jest to problem
@InsaneMaiden: Wątpię, żeby moje problemy wynikały tylko z mojej strony. Zresztą co mam powiedzieć psychologowi, że mnie kobiety wykorzystują?( ͡° ͜ʖ ͡°) Wielu byłaby zadowolona na moim miejscu. Jego reakcja wyglądałby mnie więcej tak jak na załączonym obrazku ()
KiedysMialemFejm - @k0mek: Sam jestem niewierzący, a wiem że dla wielu wierzących #ro...

źródło: comment_yYOnh3gw3ft3vti8LgoZ86Q5xM7A99VP.jpg

Pobierz