Wpis z mikrobloga

#mikrokoksy #silownia ratujta znowu! Pisałem już tutaj co do przysiadów. Poprawiłem technikę (przynajmniej tak myślę), zmieniłęm buty na trampki (nie stać mnie na profesjonalne, a te mają przynajmniej płaską podeszwę). Ból w lędźwiach zmalał, ale już wtedy miałem inny problem, o którym nie wspominałem, bo myślałem że to chwilowe i niezwiązane z treningiem. Otóż w trakcie przysiadu (kiedy jestem już nisko i kiedy się podnoszę, ogólnie przy zgięciu nóg) boli mnie biodro, z początku lewe, teraz przerzuciło się na prawe (w miejscach zaznaczonych na obrazku). Problem zaczął się od przysiadania ok. setki, wcześniej było ok. Kombinuję jak mogę, zmieniam rozstaw nóg, pozycję stóp, raz tak, raz inaczej, czasem z krążkami pod piętami, czasem bez i już nie wiem co z tym zrobić (,).
Ktoś tak miał i się uporał? Gadałem z jednym gościem na siłce, to mówił że też to miał, bo trzymał sztangę na samym karku i nierówno rozchodził mu się ciężar, gdzieś tu siadała przez to technika, ale zaraz po rozmowie zrobiłem serię którą obserwował i powiedział, że mam w dobrej pozycji sztangę (dość nisko), ale że czasem pięty odrywają mi się od podłoża i to może być problem. Jak sądzicie?
longfinger1 - #mikrokoksy #silownia ratujta znowu! Pisałem już tutaj co do przysiadów...

źródło: comment_bA8EVdtzTOtWFml4DGklku4KNXvEfVXa.jpg

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
@longfinger1: nagraj film ze swoimi przysiadami, wrzuc tutaj, cos doradzimy, bez tego trudno powiedziec co robisz zle

sztange powinienes trzymaćwysoko, łokcie odchylone do tyłu, dłonie blisko barków na sztandze, te dwie rzeczy sprawiają, że z tylu na plecach robi sie taka poduszeczka gdzie lezy sztanga i dzieki temu plecy sa bardziej spięte,

obczaj tez to
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/236x/f3/be/e7/f3bee7e562e111cc5e610c6656ded55c.jpg
  • Odpowiedz
@longfinger1: @tobiasz22: nie zgodzę się co do takiej pozycji łokci jeśli mówimy o przysiadzie olimpijskim a nie trójbojowym. Łokcie powinny być prostopadłe do podłoża. Fajnie tłumaczy to Candito:
https://youtu.be/zoZWgTrZLd8?t=40
Jeśli masz problem z mobilnością stawu skokowego, to początkowo nie zaszkodzi robić przysiady z podkładkami pod pięty. Jednoczęśnie pracując nad mobilnością ofc. @berti też dobrze mówi.
  • Odpowiedz
@longfinger1:
Przysiad robi się dupą.
Wypinasz zad póki możesz, a potem dopiero wchodzą kolana i opuszczasz się aktywnie na zginaczach bioder.
Goleń pionowo, przysiad można zrobić nawet w butach narciarskich, mobilność kostki nie ma tu wiele do rzeczy.

Jeśli odrywasz pięty od ziemi wszystko powyżej jest niemożliwe.
Dobrze uczy siadu tylnego "dzień dobry".( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@longfinger1: Miałem dokładnie to samo jeszcze 3 tygodnie temu. Co zrobiłem i co zaobserwowałem?
1. Przerwa 3 tygodnie od siadów kompletnie.
2. Przez ten czas codziennie jadłem animal-flex.
3. Kupiłem buty do siadów (bo ćwiczyłem w zwykłych bucikach).
4. Zmieniłem pozycję siadów lekko - nie wychodzę już dupą do tyłu, tak jak to robiłem niedawno jeszcze, staram się robić raczej high-bar w stylu dwu boistów (Tian Tao na przykład).
5. Wszystko
  • Odpowiedz
@vexeen: To się bezpośrednio odniosę:
1. Właśnie postanowiłem zrobić sobie tydzień przerwy od treningu, dobrze mi to robi, bo mam też trochę roboty poza siłownią, a od kilku miesięcy takiej przerwy nie było
2. Przemyślę
3. Raczej nie da rady, ale pomyślę
4. Tutaj muszę się porozglądać co jeszcze mogę kombinować, przez chwilę było lepiej jak zwiększyłem rozstaw palców (bardziej na zewnątrz)
5. Zazdroszczę ( ͡° ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz
@longfinger1:

Tak, mam taki zwyczaj od zawsze, nie wiem skąd się to bierze, tak mi się jest wygodniej, z reguły podwijam prawą nogę, ale czasem lewą


I to jest właśnie główna przyczyna. Tak samo było u mnie. Na początku będzie ciężko bo robi się to bezwiednie, ale pamiętaj, żeby tak nie siadać. Po jakimś czasie się przyzwyczaisz. Tak po dwóch-trzech tygodniach od wyeliminowania takiego siadania zobaczysz na treningu zdecydowaną różnicę na
  • Odpowiedz
@longfinger1: Ja zrobiłem całkowitą przerwę od ćwiczenia nóg. Ewentualnie proponowałbym coś co nie wymaga mobilności stawu biodrowego w dużym stopniu i szerokim zakresie ruchu, więc mimo wszystko nie robiłbym też wykroków, a ograniczyłbym się do wyprostów nóg na maszynie (nie suwnice czy smithy, tylko zwykłe prostowanie nóg siedząc). Jeżeli robisz martwy ciąg w wersji sumo, to przez te dwa tygodnie mimo wszystko polecam ciągnąć klasykiem, żeby stawy były w pozycji neutralnej
  • Odpowiedz