Aktywne Wpisy
jmuhha +186
Co myślicie o takiej kartce którą kupiłam na ślub kolezanki
popik3 +1320
Prosta sprawa, dajesz plusa i ostatnia cyfra mówi Ci o tym co będziesz robić w majówkę. To nie #glupiewykopowezabawy ani #heheszki ani #humorobrazkowy
1) dziewczyna "uciekla" przyjacielowi w niebieskim, ten ja dogonił i lujem ogluszaczem przypadkowo zabił ciało gdzieś leży
2) ktoś chciał ich okraść jako, ze się nie zgodzili to przyszło do agresji, niebieski obsrał zbroje i uciekł dziewczynie się nie udało
3) pokłóciła się ze swoim narzeczonym i rzuciła wszystko i wyjechała
4) nie wzięła leków zasłabła i nie mam pomysłu co dalej, czy jakieś zule sobie jej pouzywali czy sama się gdzieś #!$%@? w maliny i już nie wstała
a Wy jakie macie typy?
#poznan #csiwykop #patrolrutkowski
Podsumowanie dotychczasowych teorii:
1) Nieszczęśliwy wypadek lub samobójstwo - wpadła do rzeki/utopiła się/skoczyła z mostu
- teoretycznie możliwe, ale w takim przypadku skąd jej dowód znalazłby się przy przystanku na Królowej Jadwigi???
Poza tym powinny wypłynąć jakieś ślady: szalik, torebka, cokolwiek. Nieobciążone ciało prędzej czy później znajdzie się.
2) Nieszczęśliwy wypadek - przewróciła się i uderzyła ze śmiertelnym skutkiem/przedawkowała/zakrztusiła wymiocinami/atak serca itd.
- wykluczone,
@Farloon: Brzytwa Ockhama - najprostsze rozwiązanie jest najbardziej prawdopodobne, a wprowadzenie nieprawdopodobnych wątków oddala nas od rozwiązania sprawy.
Ewa mogła zwyczajnie zgubić portfel lub mógł jej wypaść podczas szarpaniny z osobą, która stoi za jej zniknięciem. Jakiś przypadkowy seba znalazł portfel, powędrował z nim na przystanek w drodze do domu, wyrzucił dowód,
Co do kwestii porwania - tacy goście musieliby ją śledzić i wiedzieć gdzie jest w konkretnym czasie. Pora dnia i dzień tygodnia moim zdaniem w pewien sposób obniżają prawdopodobieństwo.
Ciekawe jest
- Ten w niebieskiej kurtce musiałby być wtajemniczony.
- Bez dowodu, to chyba nic nie zrobisz, nie zameldujesz się w hotelu/hostelu - chyba (nie wiem bo może wystarczy prawko) .
-Musiała też by mieć jakiegoś pomocnika z autem bo nie opuściła by rejonu nie zauważona na żadnym monitoringu, taksówka odpada. Znajomość całego monitoringu to już dla mnie sorry ale absurd ( ͡
@rainkiller:
W takim razie tak jak pisałeś chyba ty, że jakiś seba znalazł dowód i zostawił na przystanku. Tylko, że dowód musiał leżeć przynajmniej przy Ibisie, bo na Kazimierza
@rainkiller: Nie mogła zadzownić po taksówkę, bo nie miała telefonu (był rozładowany), niebieski też nie zadzwonił, bo policja już by o tym wiedziała.
Dziewczyna mieszkała na os. Armii Krajowej nieco ponad 2 km od ronda Ratajem, więc niezupełnie w pobliżu, ale na drodze do jej domu - przez rondo jedzie chyba większość tramwai.