Wpis z mikrobloga

#dziendobry wybudzony kolejnym z tych wspaniałych snów, gdzie dzieje się coś złego, dostaję paraliżu sennego, a potem nie mogę usnąć ( ͡° ʖ̯ ͡°). Tym razem śniło mi się, że wysiadłem z jakiegoś samochodu z innymi ludźmi, postałem chwilę na zewnątrz i usłyszałem coś bardzo na czasie - "Allahu Akbar!" i #!$%@?ęcie. Moje senne ja chyba przeżyło, ale na pewno straciło przytomność od fali uderzeniowej. A potem się już budzę z paraliżem. #sen #paralizsenny
  • 14
@Jendrol: Też nieprzyjemne. Ja się tylko zastanawiam, co się stało o 4:25. Ostatnio taki mój sen okazał się być prawdziwym wypadkiem śmiertelnym. Nie moim, ale znajomego. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Jendrol: I tak byłoby już za późno. Jeżeli to byłaby faktycznie powtórka z historii, to już się coś stało. To nie był proroczy, bardziej jakby teraźniejszość, ale w innym miejscu.
@DrDevil: a masz czasa.i tak ze cos Ci sie sni, nie pamietasz co, a pozniej za pare dni to przezywasz i Ci sie przypomina ten sen? tez dziwne uczuce( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Qontrol: Ot taka ciekawostka. Ponoć osoby skłonne do paraliżu, mają łatwiejszą drogę do OOBE. Nigdy się tym głębiej nie interesowałem, ale mam kumpla, który jest tym zafascynowany ;).

@Jendrol: Deja vu, miewałem.
@DrDevil: OOBE jest mało bezpieczne. Bo to "fizyczne" wyjście z ciała. Świadomy sen znacznie lepsze.

W filmie Naznaczony ta babcia przenosi umysł do świata duchów. Boi się tam zostać itp. Tak to sobie zawsze wyobrażałem.