Wpis z mikrobloga

@PerWito: mieszkanie(a w zasadzie pokój), praca przez agencje, "normalna" praca. Londyn.
Teraz jest sezon światęczny, więc jakąkolwiek pracę przez agencję pewnie od ręki dostaniesz.
@PerWito: dobrze by było gdybyś miał kogoś na miejscu kto umówiłby cię na rozmowę o NIN, w praktyce jest on właściwie niezbędny żeby ktoś cię zatrudnił, mój brat był tak umówiony, że rozmowę o NIN miał dwa dni po przyjeździe do uk, dzięki czemu zaoszczędził dużo czekania, wyjechał w lipcu i pracę przez agencję dostał tego samego dnia w którym przyniósł NIN. Ja mając już NIN napisałem maila do agencji i
Dużo pracy za minimalną jest na Londynek.net, podobnie na Gumtree. Natomiast jeżeli przyjeżdżasz tu nie mając zaplecza w postaci znajomych do przenocowania Cię to tak z tysiąc funtów najbidniej z moich doświadczeń trzeba mieć. Pokój np. przez spareroom - single jakieś 400 pewnie będzie, do tego 400 depozytu i jakieś środki na przeżycie początku wyprawy. Zwłaszcza że kilka tygodni przed dostaniem NIN to trochę loteria z zatrudnieniem, a z Polski trudno się