Wpis z mikrobloga

#365listopad
Przykro mi, że nie dotrwałam do końca wyzwania. Teraz, pod koniec roku, na pewno nie znajdę czasu, żeby to wszystko nadrobić. To i tak było postanowienie noworoczne, w którym najdłużej wytrwałam :) Rozruszały się ręce do rysowania, ale raz, że nie mam czasu, a dwa, że trochę nie ogarniam już tych tematów. Nie lubię rysować "na #!$%@?", a nie byłoby innego wyjścia. Także dziękuję za miłą zabawę, a tym, którzy wytrwali szczerze gratuluję :)
źródło: comment_0JCrCOUzwytFaW5xAFQwRtHNewPrqLRQ.jpg
  • 4