Wpis z mikrobloga

Half Life 2 to gra wypuszczona w roku 2004, dokładnie za 3 dni stuknie jej 11 lat, żeby działała wystarczy komputer z procesorem 1.2 ghz ( jednordzeniowy ! ) 256mb ramu ( tak megabajtów a nie gigabajtów ) i kartę graficzną typu gf 2
oczywiście zalecane: p4 2.4ghz, 512 ram, gf4400
gra może nie wygląda na dzisiejsze standardy wyśmienicie, ale grafika w nowych grach moim zdaniem nie tłumaczy tak dużych wymagań sprzętowych, teraz często wymagane jest przynajmniej 8gb ramu, to jest przecież 32 razy więcej niż minimum potrzebne do odpalenia hl2, nowe procesory też są wydajniejsze dziesiątki razy niż stare celerony czy p4 to samo z kartami graficznymi. Wiem że grafiki nie da się określić np że jest 2x lepsza czy gorsza, ale czy taki skok jakościowy na prawdę wymaga aż takiego skoku wydajności komputerów ?
#halflife2 #pcmasterrace #oszukujo
czlowiekproso - Half Life 2 to gra wypuszczona w roku 2004, dokładnie za 3 dni stukni...

źródło: comment_lKoOSWtsUHWVxJbmnu9Ib4EcQZbvLsls.jpg

Pobierz
  • 80
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@czlowiekproso: Bo to jest taka symbioza. Nowe gry napędzają sprzęt, nowy sprzęt napędza gry.

Producenci gier gdyby mieli czas, pieniądze i nie stał nad nimi wydawca, mogliby robić gry dziesiątki bardziej zoptymalizowane niż obecne produkty, a przez to ładniejsze, wydajniejsze, bardziej dopracowane i innowacyjne.

Ale jest jak jest. I klepią kolejne gówno-kopie, bo ludzie je kupują.
  • Odpowiedz
@PawEHO: No ale co to zmienia? Ile takich szczególików można dodać do modelu zanim stanie się to nierozróżnialne gołym okiem przy danej rozdzielczości?
  • Odpowiedz
@PawEHO:
według mnie masz więcej racji, ale byc może po prostu ogólnie skala jest #!$%@?. Do pewnego momentu (załóżmy te 20k) progres jest widoczny gołym okiem. potem choćbys i dał 200k polygonów musiałbyś analizować coraz to mniejsze fragmenty by zauważyć różnicę.

Przerost formy nad treścią. W GTA V nie ma sensu modelować każdego kosza na śmieci z osobna dając mu masę polygonów i textury 4k, bo gracz po prostu przemknie obok takiego śmietnika nie zwracając na niego uwagi.

Największa klapa graficznie to moim zdaniem "Nowy" Tony Hawk 5. Zobaczcie jakiego sprzętu gnoje użyli by odwzorować twarze: https://www.youtube.com/watch?v=QHZ6Yc8e2dA . Jaki jest myk? No taki że podczas grania 90% czasu widzimy naszego skejta tyłem do nas. A wypożyczenie takiej maszyny kosztuje i inne kwestie logistyczne na pewno kosztują. No i naturalnie gra jest kupą gówna. Która jest gorsza od pierwszego Tonego. Ale przynajmniej ma
  • Odpowiedz
  • 14
@czlowiekproso: 1. Współczesne gry mają dużo wyższą rozdzielczość tekstur i cieni
2. Half Life 2 wyszedł w czasach XP. Teraz wszystko uruchamiamy na siodemce, dziesiątce itd. które to mają dużo wyższe wymagania.
3. Nowsze gry mają bardzo rozbudowane oświetlenie. Tekstury pokryte są wieloma dodatkami, które imitują określone faktury wliczając w to ich zachowanie w określonych sytuacjach i pod różnym oświetleniem.
4. Nowe gry mają lepszą fizykę i cienie oraz większe
  • Odpowiedz
@czlowiekproso: To gry się dostosowują do sprzętu a nie odwrotnie.
Gdyby normalny średniozamożny Amerykanin mógł kupić komputer z 512GB ram i 32 rdzeniowym procesorem to powstawały by gry zdolne tyle ze sprzętu wykorzystać.
  • Odpowiedz
@czlowiekproso: na GF2 nie pójdzie, bo nie obsługuje pixel shadera. Wiem co mówię, bo miałem GF2GT w jednej z najmocniejszych wersji, kupiłem HL2 w Media Markt zaraz po premierze (razem z głośnikami Logitech X-530, któe oczywiście mam do dzisiaj ;)), uradowany zainstalowałem i nie uruchomiłem właśnie z powodu braku obsługi pixel shader... Ależ byłem #!$%@?. Przez jakieś dwa miesiące HL był tylko zainstalowany na dysku bez możliwości uruchomienia, aż w
  • Odpowiedz