Wpis z mikrobloga

@CichyGlosZTyluGlowy: nie masz nic ciekawszego do roboty niż czepianie się jakiś głupot? I nie widzę tu żadnego kaleczenia języka, każdy język ewoluuje i tak też się dzieje ze słowami z języka angielskiego. Dziwne, że do słowa WEEKEND się nie przyczepiłeś. Pewnie takiego słowa też nie używasz ;)
@hejtrick: wyszukać i wygogoglać nie znaczą tego samego. W dodatku wygooglać to spolszczone "to google sth." nie idealne skopiowany angielski zwrot.

o Ty taki mądry jesteś to powinieneś wiedzieć :)

czyli nie wiesz, zupełnie jak ja
"Shit happens" to nieprzetłumaczalne w 100% "powiedzonko". Jedyne, co mi w tej chwili przychodzi do głowy w jego miejsce to "przypadki się zdarzają", ale to nie aż tak negatywnego wydźwięku.
@CichyGlosZTyluGlowy: to jak ktoś dodał słowo do słownika to jest już ok? A jak w nim go nie ma to nie? Wiesz, że kiedyś i słowa trailer nie było w tym słowniku? Po prostu język nie jest stały i się zmienia dlatego nigdy nie rozumiem gadania o tym, żeby nie używać takich słów. Dzisiaj np. asap nie ma w słowniku a jutro będzie. Dlatego dziwię się, że osoba, która akceptuje słowa