[Zymbar]

Właśnie mi się przypomniało jak to się korzystało z tych dwóch książek
#edukacja #jezykpolski #grammarnazi #gimbyznajo #ortografia #nostalgia

[c.....i]

@Zymbar: Nie rozumiem jak można nie potrafić pisać w ojczystym języku, nie rozumiem jak można walić błędy ortograficzne, każdy kto się #!$%@? tłumaczy jakimiś papierami, że dysleksja, że inne gówno, to po prostu debil nie potrafiący pisać.

[1Jurko]

@Zymbar: Gramatyka była świetna. W klasach 4-6 miałem lekcje z totalną kretynką, najgorszym nauczycielem jakiego w życiu widziałem. Nic z gramatyki nie rozumiałem a przecież jest to bardzo proste. Wystarczyła ta żółta książeczka, nowy nauczyciel w VII klasie żeby wszystkie zaległości nadrobić w dwa tygodnie. Do dziś pamiętam przerażenie na myśl o rozbiorze zdania. U nowej nauczycielki strach zniknął błyskawicznie.

[egocentryczka]

@Zymbar: taa, a teraz jest dysgrafia, dysortografia i dysmózgia - a kiedyś była po prostu dyscyplina :)

[eloar]

@Zymbar: nigdy nie znalazłem wersji "na dostateczny"

[Zymbar]

@1Jurko: Rozbiór logiczny zdania to był koszmar każdego ucznia podstawówki. Sam pamiętam ile czasu nad tym spędziliśmy na lekacjach, żeby wreszcie to zrozumieć.

[1Jurko]

@Zymbar: Pamiętam jak nam nowa nauczycielka wyjaśniła wszystko. I to uczucie jak zdania dochodziły do 9 i umiałem bezbłednie ten rozbiór zrobić. Grunt to dobry pedagog. A ludzie tej Pani nie lubili bo wymagała i to bardzo. Ale też świetnie tłumaczyła.

[ereszkigal]

@Zymbar: Koszmar? Chyba żartujesz! Rozbiór logiczny zdania był najfajnieszy! Moi uczniowie (korepetycyjni) też tak mówią :)