Wpis z mikrobloga

Z tydzień temu dostałem Objawienia, które sprawiło że zacząłem kochać życie jeszcze bardziej niż dotąd kochałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dzięki że mi o tym przypomniałeś @zeligauskas, już o tym pisałem Misaki parę dni temu :P
Otóż uświadomiłem sobie, jak zajebistą rzeczą jest globalizacja.

Mówi się, że trawa jest zawsze zieleńsza gdzie nas nie ma. I faktycznie, fajnie byłoby się urodzić 10 czy tam 20 lat wcześniej w USA. Mógłbym zacząć hipsterski internet znacznie wcześniej, grać w Crashe Bandicooty w dniu premiery i temu podobne.
Teraz mam internet o szybkości 120 megabitów na sekundę, czyli mogę ściągać 15MB danych na sekundę. Co znaczy, że w 93 sekundy mogę mieć dowolną grę na Gamecube'a. Konsola już nie żyje, więc nie mogę się wnerwiać na Nintendo, że nie wydaje mrocznych gier na Wii, ale za to Joookub z roku 2001 nie miałby tak szybkiego internetu, nie miałby dostępu do tak wielkiej biblioteki dojrzałych gier na tę konsolę i nie mógłby tak szerokiego dostępu do recenzji, analiz fabuły, poradników, soundtracka na YouTubie...
Gry już nie są takie jak dawniej? To może stwórz moda do swojej ulubionej gry sprzed lat utrzymanego w podobnej konwencji?

Ironicznie najlepszą zaletą naszych czasów jest to, że mamy praktycznie nieograniczony dostęp do reliktów przeszłości. Nie ma co się łamać, że jakaś część historii przepadła. Ona dalej istnieje. Można ją znaleźć w internecie. Monitory CRT. Telewizory kineskopowe. Pegazus. Filmy z roku 1994. Nintendo 64. Piosenki z lat 80. A także dowolna ilość wiedzy, która daje dostęp do wszystkiego. Dowolna ilość ludzi, z którymi mógłbyś pogadać na dosłownie każdy temat. Możesz zaprogramować własną grę na dowolną konsolę ever. Wydać własną piosenkę. Nakręcić dowolny film. Udawać, że jesteś Indianinem dzięki znajomości ich rytuałów. Podzielić się z ludźmi historiami z wnętrza Twojego mózgu. Stworzyć układ elektroniczny, który wykonywałby każdą operację, którą byś mu przydzielił. Skonstruować b---ę. Albo swój własny pojazd.

Nic się nie skończyło. The World Ends With You. Masz ~80 lat. Dzięki internetowi możesz zrobić niemal wszystko i znaleźć niemal wszystko, czego tylko byś szukał.
Jak możesz być zły na życie, jeżeli życie może być tak dobre, jak tylko rozległa jest Twoja wyobraźnia? Zapraszam do dyskusji :)
#randomanimeshit #pixiv #
j.....b - Z tydzień temu dostałem Objawienia, które sprawiło że zacząłem kochać życie...

źródło: comment_EfbjzAYmcRNVaXXDmhrVZfdNbfwAWPgP.jpg

Pobierz
  • 32
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@joookub:

Przecież to Ty wpakowałeś się w to, czym teraz jesteś i to Ty jesteś jedynym, który może to zmienić.


Najgorszy banał którego nie cierpię, powiedzenie, że człowiek jest kowalem własnego losu jest co najwyżej półprawdą. Ludzkie życie jest zdeterminowane wieloma czynnikami: miejscem urodzenia, statusem społecznym, zdrowiem fizycznym i umysłowym lub ich brakiem etc. nie jedynie chęcią do działania. Bo cóż może zrobić taki murzynek bambo w środkowej afryce, który
  • Odpowiedz
@Czerwonoswiatkowiec: Zawsze jest się trochę kowalem. Dlatego zawsze popularne są historię o ludziach, którzy wyszli z tragicznego środowiska, ale zawsze użyli do tego ciężkiej pracy. O takich, którzy wstali i poszli często można usłyszeć na wykładach dot. samodoskonalenia. Nie mówią jak tego dokonali, używają dużych, pustych słów a następnie mówią, że użyją ich więcej gdy im zapłacimy. Wtedy można się domyślać mniej więcej jak doszli tam gdzie doszli.
  • Odpowiedz
@Jimp: Czemu tak usilnie starasz się wszystko negować?
Dobra, rozkładamy na czynniki pierwsze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ostatnio jest popularny temat uchodźców.

I się nauczyłem jak się nim nie przejmować, pamiętaj że w skali Polski kilka tysięcy uchodźców to ledwie procent (albo i mniej) populacji naszego kraju, co więcej, nikt nie będzie spał u Ciebie w
  • Odpowiedz
Bo cóż może zrobić taki murzynek bambo w środkowej afryce, który może i ma marzenia ale powoli umiera z głodu i pragnienia albo dziecko radykalnego islamisty urodzone w strefie Gazy podczas bombardowania, jakie ma ono perspektywy na "szczęśliwe" (w zależności od definicji) życie?


@Czerwonoswiatkowiec: O, widzę że dopisałeś edit. (ʘʘ)
Odpowiedź brzmi: nic. Ale Ty nim nie jesteś. Jesteś zajebisty. Więc dlaczego powinieneś się tym przejmować?
  • Odpowiedz
@joookub

I się nauczyłem jak się nim nie przejmować, pamiętaj że w skali Polski kilka tysięcy uchodźców to ledwie procent (albo i mniej) populacji naszego kraju, co więcej, nikt nie będzie spał u Ciebie w domu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ale będzie spał w Niemczech lub Anglii, których polityka emigracyjna nas dość mocno dotyczy.

Dokładnie o tym mówię, idea rodzi
  • Odpowiedz
A Ty znajdujesz się w tak uprzywilejowanej lokacji, że możesz niemal wszystko ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Może jestem bogatym szejkiem z Arabii Saudyjskiej a może spitym menelem piszącym farmazony, nie wiesz tego, na razie jestem zwykłym anonimem z internetów ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Poza tym pamiętaj, że nawet ludzie chorzy fizycznie czy
  • Odpowiedz
Uważam że suma cierpienia człowieka jest większa

@zeligauskas: W zasadzie to założenie... raczej nie da się jednoznacznie stwierdzić czy tak faktycznie jest. Fakt jedni mają w życiu lepiej u innych to totalna porażka. Z drugiej strony jest też tak jak pisałem troszkę wyżej "natężenie chwil złych może być zrekompensowane przez jedną dobrą jak i na odwrót".


Mam też pewne własne wątpliwości co do tego, że "suma cierpienia człowieka jest
  • Odpowiedz
@FlaszGordon: Wymyśl jakąś super dobrą rzecz - najlepsze co może przyjść do głowy i zastanów się czy to może zrekompensować na przykład 20 lat ciężkich tortur po których jest się wrakiem albo wypadu wskutek którego jest się roślinką bez szans na wyzdrowienie. Im więcej ludzi, tym większa grupa która cierpi w sposób niewyobrażalny. Najlepsze co nas może spotkać nie rekompensuje tego najgorszego.

Boga nie ma, więc nie będę odnosił się
  • Odpowiedz
@zeligauskas:

Boga nie ma

Nie jestem Jechowym bym miał do tego przekonywać. Kiedyś i tak wszystkiego się dowiesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wymyśl jakąś super dobrą rzecz - najlepsze co może przyjść do głowy i zastanów się czy to może zrekompensować
  • Odpowiedz