Wpis z mikrobloga

Pan któremu zrobiłem dzisiaj zdjęcie ma na imię Edmund. w październiku skończył 95 lat. Spędził jako 21 latek 2.5 roku we Wronkach, w niemieckim więzieniu. Jego bracia, którzy dostali wyższe wyroki zostali zesłani do kamieniołomów, mieli po 23,5 - umarli tam. Żona Pana Edmunda zmarła w wieku 42 lat, ostał mu się syn - 42 lata. 53 lata spędził bez swojej ukochanej osoby, bardzo smutne. Spaceruje prawie codziennie "dla zdrowotności" #fotografia
A.....a - Pan któremu zrobiłem dzisiaj zdjęcie ma na imię Edmund. w październiku skoń...

źródło: comment_rW6US3dcaK4K42DB18JqFwP0gD5TKx1M.jpg

Pobierz
  • 25
  • Odpowiedz
@AntekMucha:

Mamy 2015 rok. Skoro syn ma 42 lata, to załóżmy, że urodził się w 1973 roku.

Jego żona umarła w wieku 42 lat, a skoro Pan Edmund spędził bez niej 53 lata, to proste obliczenie 2015 r. - 53 lata = 1962 r., to musiała umrzeć w 1962 roku, wychodzi na to, że zarówno on i jego żona, urodzili się w tym samym
  • Odpowiedz