Wpis z mikrobloga

Mirki z #polskiedomy, ogrzewający #wegiel i #drewno, zadajcie sobie jedno zajebiście ważne pytanie:



Okazją do refleksji niech będzie ta wiadomość:

Strażacy badają przyczynę tragicznego pożaru w Smolniku na Podkarpaciu. Ogień pochłonął dom jednorodzinny. W środku spłonęły żywcem cztery osoby. Jednemu mężczyźnie udało się uciec z budynku i ciężko poparzony przebywa w szpitalu.


http://www.tvp.info/22541195/tragedia-na-podkarpaciu-cztery-ofiary-pozaru-domu-jednorodzinnego


Dlaczego pożar komina może spalić chałupę? 5mm sadzy/smoły w kominie nawet parterowego domu to zapas ponad 100kg węgla. Sadza/smoła dobrze izoluje, więc im jest grubsza, tym łatwiej nagrzewa się w kominie od gorących spalin (a przy ostrym paleniu większej ilości suchego drewna mogą jej nawet dosięgnąć płomienie z kotła). Gdy sadza się zapali, w kominie startuje reaktor osiągający temperaturę ponad 1000st.C - jak w piecu hutniczym, a to wszystko oddzielone od mieszkania tylko ścianką komina... W założeniu komin jest w stanie to wytrzymać i się nie rozpaść, ale jak licho wymurowany, dawno nie widział kominiarza i nadgryziony zębem czasu, to pęka, a pożar błyskawicznie rozlewa się po domu. Jeśli domownicy śpią, to szanse przeżycia mają znikome...

Jak się zabezpieczyć przed pożarem komina?


Najlepiej niech to robi kominiarz. Ale porządny, z papierami Korporacji Kominiarzy Polskich, bo takich, co odwalają chałę też jest sporo. Taki najgorszy, bo usypia czujność.
Nie stać Cię/cebulisz 100zł/rok dla fachowca? Możesz wyczyścić komin samodzielnie.
Najgorszą opcją jest zostawić sprawy ich własnemu biegowi. Sadza z komina nie znika sama.

Jak często trzeba czyścić? Przepisy są dość zapobiegawcze: cztery razy do roku. Praktyka mówi: im czyściej palisz, tym mniej czyścisz. Jak u wylotu komina są ~3mm sadzy, to niżej jest już ponad 5mm, czyli czas najwyższy. Do takiego stanu możesz dobić zarówno po roku jak i po tygodniu - wszystko zależy od kultury palenia.

#ogrzewanie #sadstory #januszeogrzewania #gorzkiezale #ciekawostki
Juzef - Mirki z #polskiedomy, ogrzewający #wegiel i #drewno, zadajcie sobie jedno zaj...

źródło: comment_yAPHWlrmIMEC1gATYOjFdSSlIf6BMeZy.jpg

Pobierz
  • 15
@merti: jak o sadzę chodzi to przy paleniu od góry jest jej sporo mniej (u mnie ok. pół wiadra [czyli !10l] zamiast pi razy oko 80l [prawie pełny kubeł na śmieci] dawniej po sezonie, komin 10m).

Kraków oczywiście wie o paleniu od góry. Tylko wyobraź sobie, że działacze antysmogowi tego nie lubią, bo stanowi alternatywę dla forsowanych przez nich zakazów i nie można na tym zarobić jak na dotacjach do wymiany
@Juzef: dzis dodalem ciekawe znalezisko na temat zbiornikow buforowych. Jednak nie bardzo interesuje to wykopowiczow. Dodam ze wplywa to na czystosc komina bo piec moze chodzic "na maksa" co sie rowna mniejszej ilosci dymu.
Ludzie kupuja zbyt duze piece, montuja termostaty ktore przygaszaja piec. Dymi jak cholera, sadza w kominie i w piecu.
To samo sie tyczy tych z podajnikami. Nagrzejesz dom i piec chodzi na minimalnych obrotach bo nie chce