Wpis z mikrobloga

@JestemPsem: Zdecydowanie zgadzam się z tym, co on powiedział o tym dowcipie. Szczególnie z tym nawiązaniem do South Parku - miałem takie samo skojarzenie: typowo south parkowy żart. Nie miała intencji powielania stereotypów, tylko ich wyśmianie. A że nowoczesne społeczeństwo ceni sobie równość, zaś nowoczesna równość zwykle polega na równaniu w dół, żarty muszą być dostosowane do debili, którzy mogą je czasem źle zrozumieć. Szkoda laski.