Wpis z mikrobloga

@marlang1: w elektronice jest odwrotnie, bo w elektronice łącząc wpierw masy wyrównujesz ich potencjały i eliminujesz problem stanów nieustalonych przy łączeniu linii sygnałowych. Przy łaczeniu akumulatorów samochodowych stany nieustalone nie są problemem (choćby dlatego, że akumulator nie ma linii sygnałowych) natomiast ryzyko powstania kilkusetamperowego łuku elektrycznego, jak nam sie klema (albo klucz) omsknie i trafi gdzie nie trzeba - całkiem realne.
@repro5: gdy pisałem swój post był pierwszy, nie odświeżyły mi się inne komentarze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
dla mnie nie ma znaczenia, bo zawsze pierwsze co robię przy czymkolwiek to wyłączam zasilanie. A o samochodzie nie pomyślałem, bo go nie mam ( ͡° ͜ʖ ͡°)