Wpis z mikrobloga

  • 1
@yoreciv: ciężko jest. Z dwóch stron ciśnie. Jak widać na obrazku śpimy na dwie kołdry bo jeszcze dochodzi ściąganie. To już zaawansowane stadium łóżkowej walki o przetrwanie.
  • Odpowiedz
@Mayonezdk: jesteś pewien, że po porodzie chcesz spać z brzegu? :-) Przecież trzeba będzie co rusz wstawać do maleństwa :-) Twoja żona chyba nie będzie się przez Ciebie przedzierała niczym przez Ural? :-)
  • Odpowiedz
  • 0
@InsaneMaiden: Ej, jak długo na mikro siedzę to żadna Karyna tak gówniaka nie nazwała. Kurcze, a ja chciałem wołać na nią Lara i grać z nią w Tomp Rajder jak wyrośnie. Co ja powiem żonie? Że mi mirki każą imię zmieniać? Na jakie? Na Renata?
  • Odpowiedz
@Mayonezdk: ooo ja mam właśnie ten problem, że jeszcze śpię od ściany i nocne wyprawy do łazienki robią się coraz trudniejsze. Już miałam się zamienić stronami z niebieskim, ale on wstaje do pracy o 6:30, a ja śpię dalej, aczkolwiek zamiana jest chyba nieunikniona ;)
PS. Imię Laura bardzo ładne :)
  • Odpowiedz