Wpis z mikrobloga

Dzisiaj z rodziną odwiedzając zmarłych na cmenatarzach, zauważyłem dziwny przypadek- mianowicie... Ksiądz siedzący przy stoliku i zbierający na wypominki. Szok wprawił mnie wtedy gdy zauważyłem, że raczej biednie wyglądające babcie dawały po 50 zł. Nie chcę nikogo rozliczać, ale dlaczego nie robi tego ksiądz za darmo. Niby ten zmarły którego rodzina dała 50zł jest więcej wart niż powiedzmy grób nieznanego żołnierza lub człowiek który zmarł nie posiadając krewnych? BUL ()
  • 14
@MaNiEk1 Jakich pieniędzy? Chodzi mi o resztę społeczeństwa. Uważasz, że XXX YYY, który nie ma rodziny, bo powiedzmy całe rodzeńśtwo zgineło na wojnie, jest gorszy od AAA BBB, który ma krewnych i dają na wypominki i się o niego modlą? Myślisz, że Bóg patrzy kto dał 50 zł? Jeśłi tak to USUŃ KONTO.
@MaNiEk1:
@MaNiEk1: Żaden ból dupy. Nie chcę, żeby tak to rozumiano ;) Chodzi o pewne, zachowanie. Zauważ, zbieranie na tacę na pogrzebach, ślubach, chrzcinach. Przecież płacisz i tak za to? I nie mam bólu dupy. Mówcie co chcecie, ale to jest chorę.
@Panda2192: a to dziwne. Nie zdarzyło mi sie jeszcze być na takiej uroczystości za którą się płaci i zbiera na tacę. Nie licząc chrzcin oczywiście, bo te odbywają się zazwyczaj na mszy dla ogółu.